Wpis z mikrobloga

Wszedłem z kolegami w pewną dyskusję na temat #ratownictwo
Jestem ciekawy co o tym myślicie.
Prawnie KAŻDY ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy (chyba że się naraża blabla).

No i teraz stwórzmy sytuację:
Prosty wypadek gość się #!$%@?ł na skuterze
1 poszkodowany
1 świadek

Świadek ma 18 lat. Nie jest przeszkolony z udzielania jakiejkolwiek pierwszej pomocy. Ma sprawny telefon.

Czy w tym wypadku, jeśli świadek zadzwoni na numer alarmowy, wezwie pomoc i nie zrobi nic więcej, można to uznać jako prawne udzielenie pierwszej pomocy?

#kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta #gownowpis #medycyna
abeborak - Wszedłem z kolegami w pewną dyskusję na temat #ratownictwo
Jestem ciekawy ...

źródło: comment_16389119164sFIGgwilDTQeAcPDjA0m8.jpg

Pobierz
  • 13
@abeborak: #!$%@?ąc od tego, że 18-latek musiałby siedzieć całe życie pod kamieniem, bo w szkole na każdym etapie prowadzi się teraz kursy pierwszej pomocy, to tak, wezwanie pomocy to też pomoc, może nawet najlepsza jakiej można udzielić nie znając się na rzeczy. Każdy powinien pomóc w takim zakresie, na jaki pozwala mu własna wiedza, umiejętności i wytrzymałość psychiczna w takich wypadkach.
@mateusz-bogacki: A skąd wiesz że ofiara ma przerwany kręgosłup?

Zatrzymanie krążenia to jeden z niewielu przypadków gdy można pominąć ewentualne uszkodzenia kręgosłupa i przejść do resuscytacji. W wielkim skrócie.
@mateusz-bogacki: To dostajesz wezwanie do sądu. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Myślisz, że ja to wymyśliłem. Mam kurs pierwszej pomocy, gdzie instruktor wprost powiedział, że najlepiej #!$%@?ć z miejsca wypadku jak najszybciej, bo czy pomożesz, czy nie to poszkodowany zawsze może Cię wpierdzielić na minę.
@abeborak: Mi się wydaje że jeżeli taki klasyczny przykład człowieka do resuscytacji a człowiek mimo wszystko się brzydzi to dyspozytor by poprosił by podjąć pewne czynności jednocześnie wydając instrukcje co robić. I jeżeli tu by nie podjął to można by podciągnąć pod art. 162kk