Wpis z mikrobloga

@Misza97: zapytałbym od kiedy diament jest metalem ( ͡° ͜ʖ ͡°) no bo nie udawajmy, że chodzi o diament. Im więcej karatów w pojedynczym kamieniu tym drożej, tyle samo karatów w kilku kamykach taniej
  • Odpowiedz
@BBQx: Nie, po prostu nie jest mi potrzebny pierścionek za taką kwotę i nie czuję potrzeby kupowania takiego. Ogólnie raczej nie lubię wydawać pieniędzy bez potrzeby, bo nie lubię jak mi się rzeczy kurzą, ale jak mam ochotę coś kupić, to nie ograniczam się, na rozrywki też dobrze czasem wydać. Stać mnie na pierścionek za 5k, tylko po co i czemu miałabym tego wymagać od potencjalnego narzeczonego? Nie wiem skąd wyciągnąłeś
  • Odpowiedz
to musi być bait ( _)


@pharmaki: Raczej nie. Pamietam jak mój dobry kumpel żalił mi się kilka lat temu, że jego ówczesna dziewczyna wprost mu powiedziała, że nie przyjmie pierścionka poniżej 10k. Żeby było śmieszniej, to gość był wtedy jeszcze na studiach, a babka ciagle mu wypominała, ze nie ma kasy na wkład własny, sama nic nie posiadając. Oczywiście związek nie przetrwał dłużej niż 2 lata, a
  • Odpowiedz
@Mikka ??? Skąd Ci się wziął tu feminizm? Przecież same oświadczyny są niefeministyczne, bo w równościowym związku obie strony ustalają, czy chcą formalizować związek. Jestem feministką i wzięłam ślub bez oświadczyn (a nawet bez wesela i bez drogich obrączek), bo byłabym zła, gdyby partner wyskoczył z oświadczynami, nie ustalając wcześniej, czy w ogóle chcę z nim brać ślub. Z kolei ustalenie, że obie strony chcą ślubu, czyni oświadczyny bezsensownymi ¯_(ツ)_/¯ nie wiem,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Misza97: Ja z narzeczoną wspólnie przed zaręczynami doszliśmy do wniosku (oczywiście nie dosłownie), że wolimy zaoszczędzić pieniądze na wesele, a pierścionek kupić po prostu za normalną cenę ʕʔ
  • Odpowiedz