Wpis z mikrobloga

Co mogła się stać?

Mam lapka. Mierzyłem multimetrem ilość woltow na zlutowanych elementach złącza zasilającego( tam gdzie wpina się do płyty głównej kabel od złącza zasilającego). W pewnym momencie, przez nie uwagę, sondę odpowiedzialną za masę położyłem poza obrębem złącza, nie wiem, napięcie było w granicach 20 wolt, później pokazywało - 20 wolt i..... Nagle błysk, iskierka, laptop się nie włącza juz.

Czy to bezpiecznik na płycie głównej mógł się spalić, czy też może jakiś rezystor? Dodam, że już raz było naprawiane gniazdo zasilające, bateria na pewno jest naładowana.

Pomocy!!!!

@rybeczka doradzisz coś? Dziękuję.
#elektronika
  • 5
@game0master: Jak nie startuje na zasilaczu to spalone mosfety na płycie głównej. Jak ścieżek nie popaliło mocno jest szansa na naprawę. W serwisie ogarniętym, sam nic nie zdziałasz. No może bezpiecznik na płycie, ale też jest lutowany