Wpis z mikrobloga

Tak sobie myślę. Jeśli okazujesz posłuszeństwo wobec nowego porządku i przyjmujesz korporacyjny preparat, za co zyskujesz 9 miesięcy "pełni" wolności, to czy zasadne jest szczycenie się statusem "wolnego człowieka", czy jednak wolność jest wtedy, gdy żyjesz jako represjonowany renegat, tudzież szur?
#koronawirus
Rychu_Bychu - Tak sobie myślę. Jeśli okazujesz posłuszeństwo wobec nowego porządku i ...

źródło: comment_1638367776HfBrvRHM10q6SOeXLPhVIu.jpg

Pobierz
  • 16
@Mushy: Obecną sytuację jedynie da się przyrównać do historycznych władz totalitarnych, a że były to rządy Hitlera, Mussoliniego i Stalina nie oznacza że przyrównanie traci wiarygodność bo "do tego się nie posuną" albo "żyjemy w demokracji". Mnie też nie pasuje przyrównywanie obecnej sytuacji do sytuacji z lat 30 no ale nie widzę lepszego porównania, szkoda że ludzie mają na to porównanie uczulenie i nie myślą wobec niego krytycznie. ¯\_(ツ)_/¯
@Rychu_Bychu: Ale ty wiesz, że życie w społeczeństwie często wymaga ustępstw w kwestii wolności poszczególnej jednostki? Z tego właśnie powodu nie możesz sobie trzymać w domu niebezpiecznego egzotycznego zwierzęcia oraz musisz zapinać pasy w samochodzie. Społeczeństwo od zawsze przyjmuje pewne konsensusy w kwestii tego co wolno, co trzeba, a czego nie wolno. Tak było, jest i będzie. Nie da się być od tego wolnym. Ogólnie wolność to dość poetyckie pojęcie, które
@Rychu_Bychu: ja to widzę tak.
uwierzyć specjalistom którzy wiedzą co mówią bo na medycynie zjedli zęby
uwierzyć wykopkom których wiedza medyczna ogranicza się do zaklejenia rany po skaleczeniu
Nie spotkałem się jeszcze z żadnym specjalistą który twierdziłby że szczepionki są złe