Wpis z mikrobloga

@Czachaaa: @Lewy91: dadzą sobie radę. Inflacja im sprzyja, będą podwyżki. Nieruchy im wzrosły. Kto nie wziął kredytu ten stracił i dalej traci. Realne stopy są i będą jeszcze długo na minusie xd świat na głowie stoi

A tu przezywka bo stopki na 1,5 przy inflacji #!$%@? 10 haaaha

Za 15 lat przy takim czymś spłaca swoją hipotekę dwiema #!$%@? wypłatami
@Lewy91: a widzisz, analizujemy sytuacje kogoś kto wziął wcześniej. Nie mam kuli, nie wiem jak będą mieli ci którzy biorą dziś.

Może będzie podobnie. Mi rodzice opowiadali że podobnie było tez za komuny.
@Vateusz23: Wcześniej, czyli zanim ceny nieruchomości zaczeły lecieć jak porąbane, wcześniej gdy marże były prawie na 0. Właśnie wszyscy Ci co brali teraz ostatnie 2 lata są najbardziej przegrani. Bo ceny nieruchomości poszły w kosmos + marża za udzielenie kredytu też a w połączeniu z wiborem obecnym daje kredyt hipoteczny ponad 5% już.

Dodatkowo nie każdy dostaje ten mityczny średni wzrost płac. Ja może tak mam, ale większość to po prostu
@Lewy91: wszystko się skompensuje. Będzie inflacja, będą podwyżki, będzie dalszy wzrost wartości, będzie w końcu większą rata. Nikt z wieżowca skakać nie będzie.

Przypominam że nadal realne stopy są i będą na minusie. Dopóki się to nie zmieni, krzywda się nikomu nie stanie. Tylko oszczędzającym źle. Oni są ruchani.... Za swoje dziengi mogą kupić coraz mniej. Ale tak już to będzie...
@Vateusz23: Realne tak, ale ogólnie stopa życia ludzi zamiast rosnąć to leci w dół na ryj ze względu na rosnące ceny wszystkiego, a podwyżki jak mówiłem wcale nie są takie jak się mówi. Popytaj wśród ludzi znajomych ilu z nich dostało podwyżki i o ile %.

I czy tak się skompensuje to niech powiedz ludzią którzy kupili nieruchomości w okolicach 2008 roku czy faktycznie tak było.

Dlatego mówie jeżeli jesteś tak
@Vateusz23: dowalenie 8% stop procentowych i tak nic nie rozwiąże a faktycznie zarznie gospodarkę. Wiadomo trzeba je podwyższać, ale trzeba podejść do tematu kompleksowo i walczyć z przyczynami, a jakie one są wiadomo.

Dobra decyzja, chociaż dziwnie bym się czuł gdybym miał wymienić taką ilość polskiego boliwara na dolary.