Wpis z mikrobloga

Opel corsa D, 5d, 2009, 1.2 benzyna 85KM. W czasie jazdy śmierdzi w środku spalinami. Gdzie szukać przyczyny? Jeżdżę tym autem krótkie trasy na zasadzie dom-praca-sklep-dom. Po 5min jazdy zaczyna śmierdzieć. Jak włączę nadmuch to jakby jeszcze się potęgowało ale może to tylko wrażenie bo rolę gra czas. Auto to nie żaden ulep, mam go od nowości, ledwo 72tys przebiegu, zero poważnych awarii do tej pory, wszystko wymieniane na czas (filtry, itp), zero rdzy, od spodu auto zabezpieczone jakimś preparatem, do tego garażowane. Mam szukać jakiejś dziury w układzie wydechowym od spodu? Ale nawet w tłumiku jakby dziura była to chyba by nie leciało do środka? Nie świeci się żadna kontrolka, głośniej nie chodzi. Mam do dyspozycji garaż z kanałem i komplet narzędzi.
#motoryzacja #samochody #mechanikasamochodowa
  • 17
  • Odpowiedz
@Vadzior: uszczelki przy kolektorze wydechowym i łącznik elastyczny wydechu mogą puszczać spaliny pod maskę, a stamtąd niedaleko do wlotu powietrza do kabiny. Chyba że zapach bardziej jak świeży asfalt, to wtedy może być olej cieknący spod pokrywy zaworów na wydech.
  • Odpowiedz
@mawojciech: Zapach na samym początku skojarzył mi się z zapachem benzyny. Ale później to spaliny już czułem.
Olej w normie, dziś sprawdzałem. Ogólnie nigdy oleju nie ubyło.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Vadzior: na początek po prostu wizualnie ocen wszystkie połączenia od samej głowicy - jak gdzieś będzie czarno, no to już wiesz gdzie. Jak nie widać, no to wtedy odpalić auto i wzdłuż wydechu jechać ręką (tylko nie za blisko kolektora ( ͡° ͜ʖ ͡°)) i jak poczujesz jakiś powiew to też masz. No i wycieki też obczaj.
  • Odpowiedz
przecież nie w szczelności klapy bagażnika, prawda


@PanKracy582: W sumie to też można sprawdzić. Miałem kiedyś samochód, w którego instrukcji było napisane, że nie można jechać z niedomkniętą klapą, bo wtedy zasysa spaliny do środka.

@Vadzior:
  • Odpowiedz
znów wyszedłeś na debila i dzień staje się piękniejszy ()


@Kroledyp:
znów oczywista oczywistość jest dla ciebie nieoczywista
dla ludzi myślących, chociaż odrobinę jasnym jest, że jeździ się z niedomkniętą klapą

cieszę się, że potrafisz mieć do siebie dystans i sam sobie poprawiasz dzionek! to urocze na swój sposób
  • Odpowiedz
Ale nawet w tłumiku jakby dziura była to chyba by nie leciało do środka?


@Vadzior: Zacznij od najprostszego - zatkaj wylot rury wydechowej jakąś szmatą.
Jeśli zbuduje Ci się tam duże ciśnienie które wypchnie szmatę - wydech masz szczelny.
Jak Twoja szmata nie zrobi szczególnego wrażenia na silniku, to znaczy że ma gdzieś "lepszy" wydech niż ten z tyłu, którym zapewne Ci śmierdzi - a ze szmatą w rurze wydechowej
  • Odpowiedz
@Vadzior auto 2009, wymieniałes kiedyś jakikolwiek elementu układu wydechowego? Jak nie to prawdopodobnie to, bo niemal niemożliwe żeby cały był idealnie szczelny tyle lat
  • Odpowiedz