Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak można nie lubić jak dzieci zadają pytania, typu: a co to, mleko? a co to, samochód?
Przecież to trzeba być takim smutnym samolubnym zgredem. Ja bym mógł sto razy coś wytłumaczyć i za każdym razem starać się dodać jakąś ciekawostkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zapomniałem, że tutaj duzo ludzi mysli, ze #childfree i #antynatalizm jest spoko, bo jak byli mali to mama im nutelli nie kupowala xD
#dzieci
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ortaliontrenera: Można nie lubić 30x razy tego samego odcinka świnki pepy i psiego patrolu, nie każdy sie zatrzymał w rozwoju, są ludzie ambitni którzy wolą rozkręcać biznesy lub robić licencje pilota - tylko wam dzieciorobom sie wydaje że zabawa klockami z małą małpką jest jedyną alternatywą dla bycia ćpunem i alkusem bo tylko takie życie poznaliście ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ortaliontrenera: niby tak ale jak dziecko zada ci kilkaset takich pytań dziennie to możesz być lekko zmęczony. Poza tym co dziecko jest w stanie przyswoić, oprócz umiejętności językowych z takich kilkuset odpowiedzi? Wg mnie lepiej odpowiedzieć na kilka pytań ale bardziej dogłębnie i żeby dziecko faktycznie słuchało odpowiedzi.
  • Odpowiedz
@suqmadiq2ama:

A mogłbyś się poczuć kimś będąc mądrzejszym od dziecka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie chce mi się toczyć kolejnej gównoburzy z wykopowymi mausiami, ale kiedyś oglądałem fajny wywiad gdzie pani psycholog mówiła, że to całe odpieluszkowe zapalenie mózgu wynika właśnie z tego, że taka typowa madka nie mogąc się w niczym wykazać, i nie mając żadnej wiedzy która by kogoś zaciekawiła zatruwa wszystkim życie swoim
  • Odpowiedz
@ortaliontrenera: Każdy niech sobie robi co chce dopóki nie krzywdzi tym innych to kogo to obchodzi? Jeden nie lubi bigosu, drugi nie lubi dzieci i i nie widzi siebie w roli rodzica, bo uważa że są inne ciekawsze zajęcia na tej planecie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@shadow_of_mouse:

właśnie o to chodzi, że antynataliści na tyle Lubią dzieci, że nie chcą aby cierpiały więc ich nie robią.


Mówisz za siebie, prawda? Ja na przykład nie znoszę dzieci, ale to nie zmienia faktu, że nie chcę, aby cierpiały na skutek mojej zachcianki. To, że kogoś nie lubię, nie znaczy jeszcze, że chcę jego krzywdy.

  • Odpowiedz