Ide na fajkę na balkon, codziennie walczę o to żeby nie wyskoczyć, trzymam się mocno barierki, szkoda tylko że nisko trzymam gardę. Nawet jak nie czuję się tragicznie to chęć magika i tak ze mną pozostaje i mi wiernie towarzyszy, podświadomie doskonale wiem, że zaraz i tak będzie źle. #przegryw
@milkas98: To jeszcze nie tak źle, na następnym etapie będzie nie nijakie, a bolesne, męczące, przytłaczające, lepiej nie będzie, Pozdrawiam kolegę, ja również non stop myślę o śmierci.
@milkas98: Czasem mam podobnie. Kiedyś jechałem rowerem przez most i zatrzymałem się na chwilę. Popatrzyłem w dół i pomyślałem żeby to wszystko p--------ć, ale jednak nie mam jeszcze tej odwagi. Może kiedyś echh
@YoungZibixD bohatyr wydaje się najprostszym rozwiązaniem, jednocześnie wymaga za dużej odwagi, której niestety nie posiadam. Poza tym skoro nigdy nie żyłem to jak mam się zabić. To będzie finalna porażka i obawiam sie że zamiast ukojenia ostatnim odczuciem będzie właśnie uczucie przegranej.
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora
@Jestem_Tutaj (づ•﹏•)づ
@YoungZibixD bohatyr wydaje się najprostszym rozwiązaniem, jednocześnie wymaga za dużej odwagi, której niestety nie posiadam. Poza tym skoro nigdy nie żyłem to jak mam się zabić. To będzie finalna porażka i obawiam sie że zamiast ukojenia ostatnim odczuciem będzie właśnie uczucie przegranej.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora