Wpis z mikrobloga

1. Bez szczepionki na grypę nikt ci nie zabroni wyjechać za granice, wyjść do restauracji, czy do kina (tak wiem, w Polsce jeszcze tego nie ma, ale patrząc co się dzieje na świecie, to za chwile będzie) 2. Na covida się nie szczepisz co roku. Szczepienia mamy już prawie rok i trzecia dawka leci
@derbonobo: splot paru sytuacji. Firmy farmaceutyczne znalazły żyłę złota - nie dość że mogą co 3-4 miesięce wciskać boostery dla każdego obywatela (nawet jeśli oni nie chcą, rządy kupią). A jak jakiś rząd się zbuntuje to zaraz go inne rządy i obywatele doprowadzą do pionu. Rządom jest na rękę, bo taki system paszportu covidowego się przyda do kontroli obywatela. Można też łatwo protesty rozbrajać. Setki tysięcy Polaków na ulicach? No to
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@derbonobo: widzisz, a mnie neuropa atakuje za moje prawdziwe poglądy na temat covida, choć te wszystkie lockdowny przypominają mi scenariusz z książki 1984. Ale nie... mnie trzeba atakować, bo oczywiście jestem ta najgorsza, choć nikomu nie narzucam własnego zdania. Jak ktoś chce się zaszczepić to proszę bardzo!
PS na twitterku mnie zaatakowali XD
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ejshuud: jak się nie zaszczepisz na kovit, to nie będziesz miał żadnych koncertów, nie polecisz samolotem, nie pójdziesz na wakacje, do teatru i tak dalej... Co za #!$%@? czasy
@derbonobo: bo Putin nie zapłacił armii trolli, by rozbijali państwa od środka negując sens szczepień przeciw grypie. Zapłacił za propagandę dotyczącą covid. Nie ma sensu płacić za negowanie grypy, bo grypa nie paraliżuje systemu opieki zdrowotnej. Uderza się w te punkty, w które jest sens uderzyć, pożyteczni idioci zrobią resztę.

I nie, to nie jest tak ze Covid jakoś specjalnie mutuje. On nie mutuje, nie ma tego skilla co grypa. Po
@tomtom666: grypa też paraliżowała system opieki zdrowotnej, tylko robiła to co roku i mniej spektakularnie. W dodatku grypa ma opanowany przez lekarzy sposób leczenia, więc dzięki temu sytuacja była opanowana, a z covidem o terapii decyduje bardziej urzędnik niż lekarz
i mniej spektakularnie.


@moll: no stanowczo mniej spektakularnie, skoro w takiej np Francji w czasie sezonu grypowego nie było zajęte więcej niż 200 łóżek intensywnej terapii jednocześnie, a w szczycie covid, pomimo lockdownu, pykło 8000. 40 razy więcej.

Spektakularnie jak cholera. Masz pod ręką 40 razy tyle specjalistów?
@tomtom666: mówimy o Francji, czy Polsce? O intensywnej terapii wyłącznie, czy ogólnym paraliżu służby zdrowia?

Bo o ile ja się orientuję to co roku w sezonie grypowym były przepełnione oddziały zakaźne, co roku były sezonowe zakazy odwiedzin w szpitalach.
@moll: o Francji, bo akurat Francja parę lat temu opublikowała szczegółowe badania obciążenia szpitali sezonem grypowym. A ogólny paraliż jest wprost proporcjonalny.

No widzisz, orientujesz się tyle, ile gdzieś tam usłyszałeś w telewizorze czy przeczytałeś na wykopie, a o twardych danych nic nie wiesz. Za to pierwszy do pouczania.