Aktywne Wpisy
kbnn +3
mircy,
umówiłem się jutro z loszką, kilka dni piszemy i dzien przed spadła na mnie jak #!$%@? na mariolę informacją że jest wegetarianką xD
czyli nie zje nic co robię, nawet #!$%@? carbonary na jajkach też nie
nie zjem z nią też maka po imprezie... no #!$%@? z grzybem.
To jest uleczalne? warto chociaż spróbować czy lepiej palić gumę?
#heheszki #jedzenie #weganizm #tinder #przegryw
umówiłem się jutro z loszką, kilka dni piszemy i dzien przed spadła na mnie jak #!$%@? na mariolę informacją że jest wegetarianką xD
czyli nie zje nic co robię, nawet #!$%@? carbonary na jajkach też nie
nie zjem z nią też maka po imprezie... no #!$%@? z grzybem.
To jest uleczalne? warto chociaż spróbować czy lepiej palić gumę?
#heheszki #jedzenie #weganizm #tinder #przegryw
fsfdjf +61
UWAGA!!! [PILNE]
24 stycznia mój psiurek będzie obchodził 3 urodziny. zapiszcie sobie w kalendarzu żeby złożyć mu życzenia urodzinowe.
dziękuję za uwagę
24 stycznia mój psiurek będzie obchodził 3 urodziny. zapiszcie sobie w kalendarzu żeby złożyć mu życzenia urodzinowe.
dziękuję za uwagę
Tytuł: Diuna
Autor: Frank Herbert
Gatunek: fantasy, science fiction
ISBN: 9788381880572
Tłumacz: Marek Marszał
Wydawnictwo: Rebis
Liczba stron: 784
Ocena: ★★★★★★★★★★
Jestem Diuniarzem!
Długo ta książka leżała u mnie na półce, podejść miałem kilka, za każdym razem czytałem od początku i trochę dalej, po czym rzucałem książkę w kąt i czekałem na lepszy moment. Nie była to czysta niechęć, lecz bardziej przerażenie wzbudzone u mnie przez wielu recenzentów czy też przez samą obecność obszernego słowniczka na końcu. Dlatego też poczekałem na film, który miał mnie wprowadzić w ten świat i w którym ostatecznie się zakochałem i jak się później miało okazać książka tą kinematograficzno-audiowizualną ucztę przebiła i to nie o włos.
Film traktowany jako baza i wprowadzenie do książki działa wyśmienicie. Mamy jakiś zarys tego świata, jakieś wyobrażenie na jego temat i wizualizuje pewne zagadnienia, które za pierwszym czytaniem byłyby trudne do zrozumienia. Książka rozszerza nam wiele wątków i kończy historię z pierwszego tomu serii. Oczywiście są tutaj obecne pewne rozbieżności, ale nie na tyle istotne, żeby miały one wpływ na odbiór obu dzieł.
Pierwsza połowa książki, to dosłownie uczta, którą można się delektować bez końca. Akcja płynie wolno, całkiem spokojnie, atmosfera się zagęszcza, by przyspieszyć, dojść do momentów kulminacyjnych i znów zwolnić. W drugiej połowie - tej niefilmowej, dzieje się znacznie więcej, ale mamy też dość duże przeskoki czasowe. Nie są one przedstawione nam wprost, ale dosyć łatwo jest się we wszystkim zorientować. Zaraz po przeczytaniu książki trochę miałem o to żal, bo jakoś tak chciałem więcej i więcej, ale po czasie moja opinia się bardziej ułożyła i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy uniwersum.
Książka jest fenomenalnie napisana, nie przeszkadza mi wszechobecny patos, zwłaszcza że on gra tutaj istotną rolę, uwielbiam ten bliskowschodni klimat, tą wielowątkowość i przeplatające się intrygi rozgrywane na wielu różnych płaszczyznach, a w szczególności religijnej, politycznej i kulturowej, no i wreszcie sam świat, który jest ciekawy, intrygujący i chce się go poznawać.
Tym samym Diuna Franka Herberta trafia do mojego tegorocznego TOP3.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★☆☆ (8.0 / 10) (13 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2021-12-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: fantasy, science fiction, horror
Liczba stron książki: 784
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2021-11-08 - Użytkownik nastycanasta ocenił na: ★★★★★★★☆☆☆ (7.0 / 10) - Wpis »
2\. 2021-08-16 - Użytkownik r__k ocenił na: ★★★★★★★☆
Komentarz usunięty przez autora
Jestem w połowie drugiego tomu ale ja trochę się muszę przedzierać... Nie ma tego flow, utykam, tracę koncentrację - może to ja, a nie książka
Do wydania które pokazałeś okładki projektował Wojciech Siudmak, który mocno się w to wydawnictwo zaangażował. Co ciekawe jest dostępny album Siudmaka z wieloma rysunkami do cyklu Diuna.
Ja jestem świeżo po lekturze:
Kronik Diuny:
• “Diuna”
• “Mesjasz Diuny”
• “Dzieci Diuny”
• “Bóg Imperator Diuny” (w innym wydaniu Bóg Cesarz Diuny),
• “Heretycy Diuny”
• “Diuna: Kapitularz” (w innym wydaniu Kapituła Diuną.
Preludium do Diuny,
• “Ród Atrydów”,
• “Ród Harkonnenów”,
• “Ród Corrinów”.
teraz wzięłam się za Legendy Diuny.
Czyli lecę chronologicznie.
1. Kroniki Diuny - absolutnie