Dziesiąty dzień bez papierosa. Brakuje mi tego ( ͡°ʖ̯͡°) ale dałem słowo że wytrzymam do stycznia i słowa dotrzymam. Dziś zrobiłem sobie pizzę. Całą blachę i zjadłem wszystko w ciągu wieczora. Teraz jeszcze podjadam słodycze. Czuję jakieś dziwne odrętwienie w rękach i szyi, ale nie wiem czy to jest spowodowane tym, że nie palę czy czymś innym. W każdym razie, dzisiaj miałem wolne, więc obyło się bez większych problemów. Chociaż śnieg za oknem kusił, żebym sobie wypalił obserwując jak śnieg pokrywa wszystko bielą.
@Garztam: sorki za tą serie pytań ale trochę mnie zmobilizowałeś do rzucenia :) ja juz 13 lat pale, gdzieś z 5 lat temu miałem ostatnią próbę rzucenia. Niepalilem przez tydzien i nie wytrzymalem. Od tamtej pory już się totalnie poddałem.
@MimikX90: 13 lat to dużo. Nie ukrywam że mam prościej i szybciej mi odejdą efekty odstawienia niż tobie. W aplikacji podajesz wiek, ile czasu i ile paliłeś dziennie i na tej podstawie ci wyliczy ile mniej więcej musisz się trzymać, żeby przezwyciężyć fizyczne objawy, ile psychiczne i ogólnie aplikacja ma parę porad jak sobie z tym radzić. Możesz także zapisywać kiedy miałeś ochotę na papierosa, żeby ogarnąć co wpływa na ciebie
@Przekopowiec: żeby zobaczyć czy wpłynie to na jakość mojego życia i fizyczne objawy, jakie ostatnio miałem. Dodatkowo ciężko jest rzucić z myślą że już nigdy więcej się nie zapali. To takie oszukiwanie samego siebie. Na przykład stawiasz sobie za cel przeczytanie 20 stron książki i gdy to zrobisz to albo przestajesz, albo czytasz dalej, bo jest interesująca. Łatwiej dać sobie krótkoterminowy cel niż długoterminowy. Sam siebie w #!$%@? zrobiłem, żeby przetrzymać
#wybory najbardziej chyba wkurzają mnie teksty typu „w tym kraju nic się nie zmieni”. Pamiętając Polskę sprzed 30 i 20 lat to jest to straszne #!$%@?, tu się praktycznie wszystko zmieniło.
Dziś zrobiłem sobie pizzę. Całą blachę i zjadłem wszystko w ciągu wieczora. Teraz jeszcze podjadam słodycze. Czuję jakieś dziwne odrętwienie w rękach i szyi, ale nie wiem czy to jest spowodowane tym, że nie palę czy czymś innym.
W każdym razie, dzisiaj miałem wolne, więc obyło się bez większych problemów. Chociaż śnieg za oknem kusił, żebym sobie wypalił obserwując jak śnieg pokrywa wszystko bielą.
#rzucaniepalenia #papierosy #palenie #chwalesie #depresja
źródło: comment_1638128906YqTxWCFJjgdXX2lXMZ86Lv.jpg
PobierzWalczę silną wolą, a paliłem 2 lata.
Dodatkowo ciężko jest rzucić z myślą że już nigdy więcej się nie zapali. To takie oszukiwanie samego siebie. Na przykład stawiasz sobie za cel przeczytanie 20 stron książki i gdy to zrobisz to albo przestajesz, albo czytasz dalej, bo jest interesująca. Łatwiej dać sobie krótkoterminowy cel niż długoterminowy.
Sam siebie w #!$%@? zrobiłem, żeby przetrzymać