Wpis z mikrobloga

@ETplayer: Ja grałem kiedyś w klanie przez 2 lata z mw. tym samym składem. U szczytu "świetności" mieliśmy gdzieś około 20 miejsca w europejskiej drabince ClanBase. Z trzy mecze w jakichś turniejach były z ETTV (wszystkie #!$%@?), w tym jeden z shoutcastem :d Fejmu jakiegoś wybitnego nie zdobyliśmy, ale #!$%@?, to była jednak przygoda.

@knysha: @kaskaderMike: Gibanie (chociaż u nas mówiło się "gibowanie") to na pewno było dobijanie leżących
@introligat0r: Nie musisz mi opiswać, byłem w TOP 20 graczy w Polsce (c3sar gaming) za wczas, gdy Polski skład był jednym z najlepszych na świecie.

Btw. nie ważne było gdzie kogoś ciachniesz, ważne, że zrobiłeś to od tyłu - i nie było "większej ilości obrażeń" tylko natychmiastowy zgon. Jak możesz tego nie wiedzieć? ;)