Wpis z mikrobloga

Słuchajcie coraz mniej zaczynam wierzyć w duchowość i świadomość i czy nie jest tak, że tylko Ci ludzi którzy nie mogą sobie poradzić sami ze sobą zaczynaja się interesować duchowością?

Taki przykład np jak jakaś cześć mózgu nam się uszkodzi to jestesmy kaleką a wiec gdzie ta świadomość? Albo np moja babcia była normalna wczensiej a teraz nie panuje nad sobą ucieka z domu robi coś głupiego.Jakby istniała świadomość to mielibyśmy wpływ na nasz umysł a tak to jestesmy zależni od niego.

Są ludzie szczęśliwi, którzy w ogóle nie interesują się jakimś rozwojem czy duchowością a Ci guru od duchowości myślą, że oni są najszczęśliwsi na świecie.

A i dziś przeczytałem w książce „Potęga Teraźniejszości” coś takiego; Duchowość to coś takiego jakbyś umarł ale nadal żyjesz czyli żyjesz tu i teraz i masz #!$%@? na przeszłość i przyszłość.

#przegryw #depresja #nerwica #duchowosc #rozwojosobisty #psychologia
  • 29
@Kodzirasek: Nie do końca świadomosc steruje umysłem, jak umysł jest zepsuty, świadomość mimowolnie też, nie ma czym sterować. świadmość to taki operator ciała. Jak połamiesz noge to nie możesz chodzić ale to nie wina świadomośi, tylko wada ciała.
Swiadomość to trudny twór. NAuka nie wie gdzie się znajduje ani jak działa dokładnie. Najnowsze badania sugerują że wcale nie musi być w umyśle.
@Kodzirasek: Nasz umysł dąży do tłumaczenia tego czego nie rozumie. Coś na zasadzie pojawiającego się erroru. A nie ma prostszego rozwiązania niż wszelkie duchowe sprawy- jest coś więcej poza nami tu bo tak musi być i już. Tak rozumiem duchowość
@Kodzirasek: zacznij od tego czym świadomość jest

Świadomość – podstawowy i fundamentalny stan psychiczny, w którym jednostka zdaje sobie sprawę ze zjawisk wewnętrznych, takich jak własne procesy myślowe, oraz zjawisk zachodzących w środowisku zewnętrznym i jest w stanie reagować na nie (somatycznie lub autonomicznie).
@Kodzirasek: jak masz do tego stopnia uszkodzony mózg to trzcisz świadomość i bliżej Ci do zwierzecia bez świadomości. Świadomość to po prostu zaawansowane działanie mózgu który kuma co i jak.
@Kodzirasek: Tak, tylko alkohol czy narkotyki nie wpływają na świadomość samą w sobie tylko na ciało, mózg. Zmienia sposób odbierania bodzców, wrażliwość zmysłów i świadomosc musi sterowac popsutą maszyną. Czy jak samochód bedzie bez koła i będzie jechał wolno, bardzo wolno to jest to wina kierowcy? bo przecież może jechać szybciej? albo że ten brak koła wpływa bezpośrednio na kierowce? w sensie doznaje jakiegoś uszczerbku na zdrowiu i nie może jechać
jakaś cześć mózgu nam się uszkodzi to jesteśmy kaleką a wiec gdzie ta świadomość?


@Kodzirasek: tak samo jak z siecią , jak padnie jeden router to gdzie jest "reszta internetu" ?
Dwa - żeby z Tollego coś wynieść trzeba mieć niejakie doświadczenie , inaczej będziesz Go czytał jak kreacjoniści Biblię ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jesteśmy zwierzęciem mającym ten dodatkowy umysł myślący czyli ego


@Kodzirasek: głęboko się mylisz, to ego jest TYM co Cię oddziela od rzeczywistości. Zmniejszając ego nie stajesz się zwierzęciem . Póki co są to Twoje fantazje na tematy czym jest , nie jest "myślący umysł" ego, świadomość.
A może to ulec zmianie nie pod wpływem czytania , a jedynie jakiejś skoncentrowanej praktyki duchowej pod okiem kompetentnego nauczyciela
@Kodzirasek: Nie wiem czemu potraktowałeś mój wpis jako obronę metafizycznego wysrywu ale ok xd. Jestem tego samego zdania że Dead to koniec gry i tyle. człowiek jest lepiej dostosowanym zwierzęciem do tego świata. Polecam książki Dawkinsa np : samolubny gen. Tam jest ciekawa teoria jak mogła rozwinąć się nasza świadomość i po co. Pozdr