Wpis z mikrobloga

Czytam te mirko i oczom nie wierze ilu ludzi nie ogarnia czym są wojny walutowe

W momencie gdy banki centralne EU, USA, UK, czy Japonii deprecjonują swoją walutę, pozostałe banki centralne praktycznie nie mają wyboru. Musza deprecjonowac własną walutę.

Można i trzeba, mieć powazne zarzyty do PiS za wiele rzeczy, ale nie q..wa za to, że dodrukowali trzy trzy konktenerowce pieniędzy!! Bo każdy prezes NBP by tak własnie uczynił, gdyż jedyną alternatywą do tych horrendalnych emisji obligacji jest silna złotówka i ujemny wzrost gospodarczy.

Dlaczego?

Dlatego, że jeśli FED, czy ECB zwiększają podaż pieniądza gotówkowego o 30-40% przez dwa lata, to jest oczywiste, że bez wykonania żadnego ruchu ze strony NBP złótówka umocniłąby się do tego stopnia, że produkcja w Polsce stawałąby się nieopłacalna.

Czy można było zwiększac podaz pieniadza w dokladnie takim samym tempie w jakim czynia to inne banki centralne?

Byc może, ale jest to bardzo trudne, bo nie dość, że sama inflacja jest pochodną podaży pieniądza, to jeszcze jej pojawianie sie w czasie silnie zalezy od predkości jego obiegu w gospodarce, stad bardzo trudno dokładnie przewidzieć z jaką predkością inne waluty sa deprecjonowane.

Natomiast, nie deprecjonując swojej waluty zarzynają producentów, by zaraz potem sprowadzić biedę na konsumentów, bo popyt wewnętrzny to zdecydowanie za mało do prosperity.

Swego czasu Chiny miały sztywny kurs yuana do dolara, wlasnie dlatego, zeby utrzymac koszty produkcji na konkurencyjnym poziomie.

Jest milion powodow, zeby chwytac za widły i gonic PiS, ale nie q.wa zwięszkona podaz pieniadza!

#pis #polityka #inflacja #ekonomia #banki #ekonomia101
KomentatorTramwajowy - Czytam te mirko i oczom nie wierze ilu ludzi nie ogarnia czym ...

źródło: comment_1637660752kdZrEDc8Ml3z2wXsXRYpvs.jpg

Pobierz
  • 2