Wpis z mikrobloga

Miesiąc przerwy od biegania i nowy cel - przebiec maraton na wiosnę. Trzymajcie kciuki za brak kontuzji


@Kamill4: jeśli mogę, zmień cel. W przyszłym roku popraw czas na połówkę. A pełny na jesieni, albo jeszcze rok później. Aby przygotować się do pełnego potrzebujesz wybiegań po 30km, zimą ciężko. Bez tych wybiegań może Cię odciąć po ok 20-25km (ja tak miałem). W przyszłym roku na Twoim miejscu pobiegałbym w kilku półmaratonach.