Wpis z mikrobloga

@SipaXtra: @Chris_Karczynski:

Przecież bronią granicy.

I co z tego? Polska nie jest przygotowana na poważniejszy konflikt, a wszytko ku temu zmierza. Zajęcie Krymu było wyraźnym sygnałem, że czas zacząć nad tym myśleć, choćby w celu zniechęcenia do prowokacji. Sił zbrojnych nie zbudujesz ani w rok ani w dwa. Do tego trzeba lat. Tymczasem polski rząd jest skupiony na wałach i rozdawnictwie, ale wydoić jak najwięcej z koryta. No sory, lekką
@Chris_Karczynski: jasne, na Ukrainie też tak mówili. Poza tym nie jest potrzebny otwarty konflikt. Nie rozumiem dlaczego tak się boicie wzmocnienia polskiej armii, choćby dla zmniejszenia zakusów sąsiadów. A już nawet pomijając Rosję i jej plany, dlaczego Polacy zapierają się rękami i nogami przed zwiększeniem znaczenia swojego kraju? A co tu chodzi, to jakieś niewolnictwo we krwi? Nie wiem czy zauważyłeś, ale Polska przepala ogromną kasę na nic. Prawo jest pisane
@Chris_Karczynski:

. Kasa powinna iść w elektrownie atomowe przede wszystkim,

Ale nie kosztem obronności. Tyle pieniędzy idzie na pierdoły, czemu tam nie można zabrać? A no tak, bo zacznie się kwik wszystkich możliwych beneficjentów socjalu i dziurawego prawa. Koszt elektrowni jądrowej zmieściłby się spokojnie w dwóch latach samego 500+, no powiedzmy w 3 latach. I co z tego? Nikomu na tym nie zależy, prócz kilku wykopkom. 500 miesięcznie ma się zgadzać,