Wpis z mikrobloga

@mentari:

Ale co, miał mu zaoferować latte z almond milk?( ͡° ͜ʖ ͡°)

W żołnierskich słowach - uwaga - jest żołnierzem poprosił go aby wysiadł z samochodu i kręcisz afere xD.

Co następne? Zdziwienie że wrzătek jest gorący i może poparzyć łapy?xD

Padłem ((oo))
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 503
@Zwytkly: jednak niektórzy p0lacy to wschodni lud który lubi być trzymany za mordę xD zobaczymy jak ty będziesz z auta grzecznie wyskakiwać jak się nie spodobasz jakiemuś WOTowcowi, który nie mając żadnego prawa będzie Ci groził i siłowo zatrzymywać xD
  • Odpowiedz
@Zwytkly: Tyle że ten żołnierz miał takie samo prawo poprosić go żeby wysiadł z auta jak Sebek na osiedlu ma prawo poprosić cię żebyś wyskoczył z komórki
  • Odpowiedz
@mentari: Najśmieszniej jest jak ci sami ludzie co cieszą się z bezprawnego zatrzymania dziennikarzy oburzają się na policje dającą mandaty za brak maseczki lub na blokowanie klubów otwartych w czasie lockdownu.
  • Odpowiedz
To jest właśnie nieudolność pisu. Używają służb nie tam gdzie trzeba. Żołnierz jest szkolony do zatrzymywania samochodów w Kandaharze, a nie w Polsce. W Polsce od zatrzymywania cywili jest policja, ma cierpliwość, przeszkolenie i praktykę. I nie, nie da się przeszkolić wojska do zabawy w policję, bo na misjach wojskowych to będzie narażać ich życie.
  • Odpowiedz
trep bezprawnie grozi i zatrzymuje niewinnego obywatela i zbiera poklask od ameb


@mentari: ciekawe czy ameby jednocześnie wykopują filmiki tego typa co filmuje pod bramami różnych firm i pseudoochroniarze robią afery xD nie chce mi się sprawdzać, ale się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Manioza: Nie oceniam tego konkretnego przypadku czy dobrze zrobili czy źle ale wojskowe organy porządkowe którymi są m.in. żołnierze na patrolach mają prawo wykonywać takie czynności do czasu przybycia żandarmerii albo innych służb. Bezprawnym raczej tego zatrzymania nie nazwał, a już na pewno mają większe prawo niż przytoczone przez ciebie sebki.
  • Odpowiedz
@mentari: WOT i wojsko ogółem ma już uprawnienia, aby podczas stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej sprawdzać, kontrolować, przeszukiwać i zatrzymywać. Do tego w miejscu zdarzenia żołnierze pełnili wartę i jako wartownicy są Panem Bogiem w bazie i na terenie przylegającym.
Lepiej to zrozum zanim kiedyś wpadniesz na głupi pomysł i jak Karen, będziesz chciał pokazać, że Twoja racja jest twojsza, bo skończy się to niepotrzebnym stresem i zatrzymaniem. W imię
  • Odpowiedz
@sezamus: To nie była strefa stanu wyjątkowego, dziennikarze za fotografowali w tamtym miejscu i nawet wcześniej to zgłosili wojsku, przez co wiedzieli, że oni tam są i dopiero wyjeżdżając zostali BEZPRAWNIE zatrzymani. Nie ma żadnego prawa które pozwala wojsku zatrzymywać cywili w okolicach bazy.
  • Odpowiedz