Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
tldr: mam rozowa ale nie czuje do niej pociagu.

Mircy, nie wiem co robic ze swoim zyciem, jestem w zwiazku, jestesmy razem juz od 5 lat, na poczatku bylo naprawde cudownie, wszystko mi gralo i pasowalo. Niestety z czasem czulem, ze coraz mniej czuje do swojej partnerki, moje uczucie wygasalo z kazdym dniem, aktualnie unikam nawet z nia seksu, nie mam po prostu na to ochoty. Musze udawac, ze jestem spiacy albo zmeczony, zle sie z tym czuje. Zastanawialem sie z czego to moze wynikac, moja rozowa jest naprawde bardzo ladna, wiele osob juz mi to mowilo, ze mam szczescie ze ja mam, do tego jest bardzo ulozona, wierna, swietnie sie dogadujemy.

Niestety przestalem czuc do niej jakikolwiek pociag seksualny, marza mi sie inne kobiety, coraz czesciej mysle o zdradzie co zawsze wydawalo mi sie totalnym #!$%@?, nie chce jej tego robic ale jakies wewnetrznme instynkty ciagle mi to podpowiadaja.

Pewnie powiecie mi, zebym z nia zerwal, tak pewnie byloby najrozsadniej, najuczciwiej wzgledem niej, mailaby jeszcze czas znalezc sobie kogos porzadnego, zalozyc z nim rodzine. Zycze jej jak najlepiej. Niestety moj wewnetrzny egozim i tchorzostwo nie pozwala mi zerwac, kiedy robimy cos razem, rozmawiamy to naprawde jest mi dobrze, czuje sie w pewnym sensie szczesliwy, a potem mam mysli ze nie chce z nia siedziec w mieszkaniu, ze bym sie gdzies wyrwal, pojechal w swiat, zajal sie soba, rozwinal biznes.

Mam tez jakies poczucie, ze ten zwiazek blokuje moj rozwoj, ze bylbym o wiele bardziej efektywny bedac sam, nie tracac czasu na wspolne spacery, imprezy, wyjazdy do rodziny na niedzielny obiad.

Wiem, ze jak z nia zerwe to juz nigdy nikogo takiego nie znajde, biorac pod uwage to jak wyglada teraz rynek matrymonialny nie mialbym najmniejszych szans na zlezienie kogos na tym poziomie co moja rozowa, zdaje sobie z tego sprawe, ze zerwanie tego zwiazku spowoduje ze zostane sam do konca zycia i bede pewnie tej decyzji zalowal az do smierci. Chyba ten strach ciagle mnie przed tym powstrzymuje...

Przepraszam za strasznie chaotyczny post ale pisalem to bardzo spontatnicznie, ciezko opisac wlasne uczucia.

#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #milosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619558136d062d000ad46857
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 25
SycącaPani: To niech na spacery i do galerii chodzi z koleżankami, a Ty rób coś innego w tym czasie. Nie musicie spędzać całego czasu razem. Nie musisz się rozstawać, żeby podróżować czy rozwijać się przecież.

Może warto spędzić trochę czasu osobno? Jakieś wyjazdy związane z zainteresowaniami.

Jeśli chodzi o łóżko to może kup jej ładna bieliznę, albo zabierz na jakiś wspólny masaż. O seksie pogadajcie, że chciałbyś popróbować czegoś nowego, bo