[ktoszpolnocy]

#kamerka #rejestrator #problem

To jest chyba jakiś żart. Kupiłem jakiś czas temu rejestrator jazdy Prestigio 300. Po jakimś czasie się zepsuła, przy włączaniu pojawiał się ekran powitalny i nic. Myślałem, że to przez błędne użytkowanie (kamera była na odwrót w uchwycie, przez co przycisk menu trochę się wcisnął), ale przy odpowiedniej metodzie dało się ją załączyć. No nic, oddałem do reklamacji, dzisiaj odbieram nową, wymienili. Sprawdzam, wszystko gra. Brat instaluje ją w samochodzie, tym razem poprawnie i już nie działa! Znowu ten sam problem. Wada konstrukcyjna? Choć nie mogę znaleźć takiego problemu w internecie.

Doradzi ktoś? Zapewne znowu złożę reklamację i wymienię na jakiś inny model, ale być może to jest jakieś rozwiązanie co z tym zrobić.

[CzarnyOwiec]

sprawdź mocowanie baterii, karty pamięci i może to głupie co napisze ale czy w zapalniczce masz napięcie.... W takch sprzęcikach często nawala też przewód od zasilacza

[ktoszpolnocy]

@CzarnyOwiec: już to sprawdzałem przedtem, dociskałem baterię itd. Ona się nawet bez podpiętego kabla tak zachowuje, chyba, że to kabel/zasilacz ją uszkodził (nie wymieniałem, użyłem z poprzedniego modelu. Ale wydaje mi się to jakieś dziwne, żeby coś takiego miało uszkodzić soft (bo to raczej on jest winowajcą).

[CzarnyOwiec]

@ktoszpolnocy: to może da się naładować przez usb i sprawdzić na samej baterii. Moja kamerka tak się akurat nie naładuję ale miałem już pewne problemy z wtyczką ,ale na razie 8 miesięcy daję radę bez wypinki praktycznie... A to jakiś budżetowy model?

[ktoszpolnocy]

@CzarnyOwiec: no sprawdzam ją na samej baterii. Opinie miała dobre.