Wpis z mikrobloga

  • 3
Mam spoko uzasadnienie sądu.
Sprawa dość ciekawa, precedensową etc. Aczkolwiek w sumie chodzi tylko o wykładnie jednego przepisu. Co do stanu faktycznego strony się zgadzają.
Wykładania może być w jedna i druga stronę


#prawo #sadowehistorie
  • 5
  • Odpowiedz
@Tamerlan: Moje 5 stronicowe stanowisko dlaczego ten przepis nie ma zastosowania w sprawie sprowadził się do:
W wyniku działania X doszło do naruszenia normy Y, które spowodowało konieczność wypowiedzenia umowy.
(°°
  • Odpowiedz
@eaxene: spoko, mi ostatnio są w uzasadnieniu ustnym stwierdził że "kwestia X nie budziła większych wątpliwości" jak akurat połowa postępowania wynikała z tego, że właśnie budziła (_ )
  • Odpowiedz
@Ogar_Ogar:
no tutaj w sumie nawet przyjemnie w sądzie było. Sąd sam przyznał, że mamy ciekawą kwestię, musi się zastanowić etc.
Btw. gdyby to jakoś sensownie uzasadnił (bo przecież przegrałem i dlatego robię aferę ;)) to mój klient być może nawet by się nie odwoływał. A w tym momencie w sumie nie wiemy dlaczego tak, a nie inaczej ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Sąd sam przyznał, że mamy ciekawą kwestię, musi się zastanowić etc.


@eaxene: widać nie zdążył, więc napisał cokolwiek. Albo dał asystentowi by wymyślił i asystent nie podumał :P
  • Odpowiedz