Wpis z mikrobloga

Przeglądałem przed chwilą LinkedIn pod kątem stanowisk Scrum Master'a oraz ludzi którzy są na tych stanowiskach. Znalazłem też pewien odsetek ludzi którzy wcześniej pełnili funkcje jak Dev/Analityk/Tester a następnie poszli w Scrum Masterke. Jak myślicie, jakimi motywami mogli kierować się Ci ludzie?

#pracait #pracbaza #korposwiat #programowanie
  • 21
  • Odpowiedz
@fukinloner: dla mnie to jest fenomen zarabiać na IT nie pisząc ani linii kodu, organizując ceremonie Scrum i wprowadzać proces framework Scrum, zarabiać na umiejętnościach miękkich, które są ponadczasowe często
  • Odpowiedz
@jaca_66: jeśli masz soft skille to próbuj, u mnie SM musi mieć gadane żeby dodatkowo dogadywać się z klientem, być asertywnym czasem nawet być lizodupem żeby on go polubił. Jak trafił się zbyt niezależny i ostry SM to klient stwierdził ze się z nim nie dogaduje i prosi o zmianę go. Ja wole zdecydowanie męczyć się z kodem niż z ludźmi.
Inna ciekawostka to ze jeden SM dodatkowo ma wpisane
  • Odpowiedz
Problem jest taki że bez scrum mastera powstanie produkt który wciąż można sprzedać, bez developera nic nie będzie


@Whiskeyjack29: Dla mnie i tak przewaga jest to że zarabiają na miękkich umiejętnościach które są ponadczasowe nie pisząc ani jednej linii kodu, a dobrym SM jest w stanie wyciągnąć tyle co Dev.
  • Odpowiedz
@jaca_66: nie znam ani jednego SM wywodzącego się ze stanowisk technicznych. Na 5 z którymi miałem okazję pracować tylko jedna kobieta była ogarnięta i miała "jaja". Reszta za każdym razem to samo, odpalenie jiry czy innego boarda co kto robi, nawet o blockerach nie gadaliśmy.
  • Odpowiedz