Wpis z mikrobloga

Hywel Thomas, główny inżynier z Brixworth, przygotował dla Lewisa silnik numer 5, który musi mieć żywotność 2.500 km w porównaniu z 7.000, które normalnie są wymagane do spełnienia cyklu życia przez "standardową" jednostkę napędową. Nie mogąc zmienić charakterystyki zatwierdzonych komponentów silnika, inżynierowie Stelli pracowali nad doprowadzeniem strategii zarządzania tą jednostką do ekstremum.

Oprócz forsowania turbo, ingerowali w ciśnienie w komorze spalania: tworząc zabójcze combo, które może być warte ponad 15 koni mechanicznych w poszukiwaniu pole position lub udanego wyprzedzania.

Jeśli Verstappenowi udałoby się otworzyć lukę do co najmniej 25 punktów, czyli równowartości DNF, wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby w Doha to Red Bull skupił się na silniku numerr 5, by mieć świeżą jednostkę na ostatni wyścig w Abu Zabi i nie dojechać do wielkiego finału z wyeksploatowaną jednostką napędową...


https://it.motorsport.com/f1/news/f1-mercedes-cosa-ha-in-piu-il-super-motore-di-hamilton/6780713/
#f1
P.....z - > Hywel Thomas, główny inżynier z Brixworth, przygotował dla Lewisa silnik ...

źródło: comment_163691900309oDWVONx2Mu44jnDuohLt.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@Prychacz: oby przedobrzyli jak ze skrzydłem...
Już to widzę oczami wyobraźni.
25 okrążenie, Baterii Voltas staje na poboczu lecz nie w skutek awarii swojego bolidu, a po to by wyciągnąć z pzedniego skrzydła korbowód jak że by inaczej Luja Hamiltoniarza!
  • Odpowiedz