Wpis z mikrobloga

@leninek: podczas podróży pociąg zatrzymuje się ponad 140 razy. W większości przypadków postoje są dość krótkie (10-15 minut) na których można zrobić szybkie zakupy albo chociaż rozprostować nogi. Na całej trasie można spodziewać się także nieco dłuższych postojów w trakcie których można wyskoczyć na chwilę miasto. Czytałem w relacji jednego gościa, że były 2 dłuższe przerwy po około 1 godzinie (w Nowosybirsku i Jekaterynburgu)
  • Odpowiedz
@klsh nie wiem czy takowe są na dworcach w Rosji. Poza tym nie wolno pić w pociągach. I wbrew temu co się mówi jazda pociągiem to nie jest jedna wielka impreza na której wszyscy częstują cię wódką :) może tak było kiedyś. I pewnie zdarza się i teraz ale raczej jako wyjątek niż reguła. Może w przedziałach zamkniętych ludzie piją. W 3 klasie to tylko niektóre pijaczki gdzieś pokątnie pod stołem popijali
  • Odpowiedz
@klsh w pociągu się czułem bardzo bezpiecznie. A na dworcach to różnie. Zwykle bywałem na nich w dzień. Ale w nocy wiadomo człowiek czuje się nieswojo. Ale to nie trzeba do Rosji jechać. Na Warszawie Zachodniej w nocy też nie czuję się pewnie.
  • Odpowiedz
@klsh: @leninek: @kotbehemoth: @Nihad_Kantic: jakbyście byli zainteresowani to opisałem kiedyś taką podróż na własną rękę dość dokładnie (dane z grudnia 2016), łącznie z cenami, wizami, łączeniem tras przez Mongolię, etc. Tyle że w drugim kierunku: z Pekinu do Moskwy :) Ważne w zrozumieniu transsibu jest to, że to nie jest nazwa jakiegoś konkretnego składu a jedynie dość luźno nakreślonej trasy (tłumaczę to na samym początku).

Pociągi zatrzymują się
  • Odpowiedz
@Dwadziescia_jeden:

można zaopatrzyć się u peronowych babuszek w najpotrzebniejsze rzeczy prosto z okna


Nie wiem czy to jakaś przenośnia, ale z tego co pamiętam to w III klasie okna się nie otwierały, wiec próba zakupu czegokolwiek była skazana na porażkę :) I nauczony tym, że dłuższe postoje często zdarzają się w nocy, kiedy nie ma już babuszek, wolałem mieć swoje jedzenie. Ale ja jeździłem głównie tymi pociągami co nie jadą całej
  • Odpowiedz
A jak to jest z tym pociągiem, on się zatrzymuje w każdym mieście czy tylko w tych większych?


@leninek: Po prostu lepiej jest nie kupować biletu na całą trasę na raz tylko sobie jechać od miasta do miasta zatrzymując się dzień czy dwa w tych bardziej interesujących. Wrócić można na raz jak ktoś ma potrzebę poczucia jak to jest siedzieć tyle w pociągu na raz.
  • Odpowiedz