Wpis z mikrobloga

@CzerstwaBulka: to samo mordo, i z wiekiem coraz gorzej, np. uwielbiam kiełbase z grilla ale kurła za każdym razem pierwszy kęs i #!$%@? chrząstka i #!$%@? po jedzeniu.
żadne konserwy ze sklepu też dla mnie od jakiegoś czasu nie istnieją, nawet jeśli lubię je w smaku to psychika mi nie pozwala ich jeść bo na bank zmielili tam jakieś gunwo, żyły, chrząstki, ścięgna, kosci itp