Wpis z mikrobloga

@Paula_pi XDDD
Jazda busem - mm ten zapach żula o poranku, mmm ten tłum gimbów z muzyką puszczoną na full, mm te stare baby. I tak stoisz i czekasz. W tłumie. Czekasz w korku stojąc jak debil. Oczywiście jak masz szczęście bo jak masz pecha to stoisz jak debil na przystanku xD no ale nie spieszy ci się co nie? Po co ci czas wolny po pracy? Przecież możesz go wykorzystać
  • Odpowiedz
@dobrowolskii normalnie bierzesz Brajana pod pachę i zapierd#lasz na przystanek. Potem w busie staczasz bitwę o miejsce żeby gowniaka nie podeptali. Jak ją przegrasz to w jednej ręce trzymasz aktówke, a w drugiej Brajana. Barierki się nie trzymasz bo jesteś chadem i nie musisz xD co prawda zajmie ci to 2 h więcej niż normalnie ale przynajmniej transport będzie nie komfortowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: no jest to turboniekomfortowe, nie mowa o bezpieczenstwie. W aucie mam fotelik i przypiete dziecko a tu co, wozek? Nosidelko? Generalnie nie ma opcji, wiadomo ze najlepiej piechota gdzies isc ale nie zawsze sie da.
  • Odpowiedz
@botellon: Zbiorkom jest super. W moim mieście od pewnego momentu wszyscy znajomi się snobizowali na książęta, co to do autobusu nie, bo na pewno smród, ścisk i w ogóle brak wygody. Ja wracałem do domu z roboty 30 minut, oni stali godzinę w korku albo zostawali dłużej, żeby wyjść jak będzie luźniej na mieście, albo wychodzili wcześniej, bo inaczej sąsiad wróci wcześniej i zajmie ostatnie wolne miejsce na parkingu pod
  • Odpowiedz
@Paula_pi no to prawda, ale jeździsz z masą patologii, ściśnięta okropnie, a jak jest przesiadka to trwa wieki podróż. Ta sama drogę pokonuje autem w 25 minut co komunikacja miejska w ponad godzinę, zależy ile jest wart twój czas.
  • Odpowiedz
@Paula_pi: Oj tak! Mieszkałem w Poznaniu do 32. roku życia, przemieszczanie się autem w dzień to była masakra. Raz, że korki, dwa znaleźć miejsce aby zaparkować to koszmar. MPK lub rower było o wiele szybsze.
  • Odpowiedz