Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Kutafonix215: ciekawe porównanie :), ale część już uciekła, zakupiła 30m2 łódź u lokalnego szamana na 30 letnia kreskę po kule. Łódka została zwodowana, ale daleko nie odpłynęła (jeszcze można noga dotknąć dna :)) a do najbliższej wyspy 30 lat na morzu. Czasem pobuja, czasem łódkę wywróci, nie wszyscy dopłyną. A po resztę niedługo przyleci samolot :)
@pastibox: Morze jest wzburzone, trzeba ostroznie rozporzadzac bananami i planowac odplyniecie. Sa tez plotki ze niektorzy doplywaja. Rozbitkowie ktorzy pracuja i robia cos wiecej poza modlitwami do samolotow budza wielka niechec wsrod wyznawcow juz starej religii lotniczej. Sytuacja na wyspie robi sie napieta, ludzie lamentuja do niebios, jak to sie rozwinie? Kto umrze? Kto przetrwa? Janusz zaklety w wyspie ma siegnac po kolejne daniny o zmierzchu
@pastibox: Nie zapomnij o mnie. Ja mam wylane na łódki i samoloty. Rozbiłem się w pobliskiej jaskini, jem banany i papaje. Na wyjebce czekam sobie na amerykański helikopter. Już wystartował. XD