[SuperStefan]

Dziwne rzeczy się odfranciszkaniają w polskiej polityce:

1. Z jednej strony mamy spór o #aborcja w sprawie pani Izy ze Pszczyny. Sytuacja mega smutna, która sprawiła że znów wiele osób wyszło na ulice protestować przeciwko wyrokowi Trybunału Kucharki Przyłębskiej sprzed roku. I już była okazja, by PIS mógł obrywać bęcki od ludu (w sumie to głównie #konfederacja je obrywała ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

2. ... a tu nagle hyyc, znów medycy i inżynierowie chcą się dostać do Polszy, a gwiazdy instagrama wraz z Platformą znów gaworzą, żeby "otworzyć serca, a SG to #!$%@?ć". No i hyyyc poparcie dla PO/KO spadnie.

Mam wrażenie, ze europejscy dyktatorzy się jakoś ugadują (może mają discorda jak neuropa ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i pewnie Jarek zagadał do Baćki, by ten coś namieszał na granicy, bo znów ludziska mu się buntują w tej Polszy...

#bialorus #bekazpisu #bekazfeministek ##!$%@?

[buchowo]

@SuperStefan: ciekawa analiza tylko PO/KO nie pasuje do tej układanki bo albo grają w to razem z PiS albo razem z Łukaszenką. Albo jest jeszcze trzecia siła której głównie zależy na rozwalaniu kraju.

Edit: zapomniałem jeszcze o ostatniej opcji, że to po prostu idioci

[buchowo]

@Tallahasee: No właśnie próbuję zrozumieć co się w ogóle dzieje bo informacje są sprzeczne, widać że leci jakaś gruba propaganda i ciężko się połapać czasem co jest prawdą a co fejkiem. Teoria że to sprawka PiS jest prawdopodobna z tym że musieli by być jakoś dogadani w tej sprawie z Litwą, a dodatkowo w moim odczuciu ewidentnie sobie z tym problemem nie radzą zarówno propagandowo jak i w działaniach więc ciężko

[andrzej-roman]

@SuperStefan: Mnie ciekawi to czy ruscy nadal przypadkiem nie mają dostępu do maili ludzi z rządu.
Ale ani trochę nie zdziwiłoby mnie gdyby akcja "granica" była wspólnie koordynowana przez PiS i Putina a za chwilę zostanie przepchnięte u nas coś grubego.