Wpis z mikrobloga

@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus: ekonomicznie bliżej mi lewej strony, ale śmieszy mnie ta narracja trochę

Czy w idealnym lewicowym świecie nie chodzi trochę o wychodzenie z biedy, a nie trwanie w niej? Dzięki galopującej inflacji drożeją majątki trwałe, narzędzia służące do wyjścia z biedy (samochody, narzędzia, materiały). Czyli oddala się sen ciułacza o otworzeniu swojej firmy remontowej i wyrwaniu się z finansowego dołka. Nie mówiąc już o mieszkaniach. Kredyty też drożeją z inflacją.

Ale