Wpis z mikrobloga

Dobra jak tak dobrze idzie to kolejne #pytanie Przedwczoraj w radiu usłyszałem, że przez zmianę czasu, pociągi zatrzymają się na godzinę w określonym miejscu, ok niby to potrafię jakoś wytłumaczyć. Jednak co się dzieje jak przestawiamy czas do przodu? Będą wtedy jechały szybciej czy jak? Po co w ogóle ten zasrany czas jest przestawiany, skoro i tak niema z tego żadnych oszczędności(czy się mylę)?

#zmianaczasu #pkp #gruberozkminy #cojamysle
  • 20
  • Odpowiedz
@Kwilos: To są kwestie tylko i wyłącznie zwyczajowe. Zasadniczo jako pierwsza wprowadziła to bodaj Austria, by mieć więcej czasu na #!$%@? się w 1 wojnie światowej. Ale mogło mi się coś #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
@Kwilos: To jest jakieś #!$%@?. Żaden pociąg Ci się nie zatrzymie raczej. Podejrzewam, że jest po prostu ostrzeżenie, że pociągi dojadą wcześniej/później.
  • Odpowiedz
@DonGrzechu: @Virek2: Wikipedia wszystko powie;D

"na przykład w transporcie kolejowym przy odwoływaniu czasu letniego pociągi pasażerskie, które są na trasie od godziny 2 muszą wydłużyć postój o co najwyżej godzinę na najbliższym posterunku ruchu lub punkcie ekspedycyjnym, na którym mają postój handlowy, aby jechać dalej zgodnie z rozkładem jazdy. Natomiast przy wprowadzaniu czasu letniego, wszystkie pociągi, które są na trasie od godziny 2, są opóźniane o godzinę"
  • Odpowiedz
@DonGrzechu: Może i było, ale jest to trochę bez sensu, żyje na tym świecie ponad 20 lat i pierwsze słyszę o czymś takim:P

Jak stoi ten ciapong to i tak energię zużywa.

@Virek2: Teraz mi wpadło na myśl, ciekawe co się dzieje z autobusami nocnymi;D co one robią, też godzinę stoją? czy po prostu te 2 kursy więcej są tej nocy i 2x wyjeżdza np 2:05 i za
  • Odpowiedz
@DonGrzechu: jakoś by się dało rozwiązać, za gruba rozkmina na dzisiaj, pewnie rozwiązanie tego, pochłonęło by więcej kosztów niż to co sobie pociąg postoi
  • Odpowiedz
@Kwilos: rozklady jazdy sa powiazane, pociag jedzie wedlug panujacej urzedowo godziny. A co w sytuacji jakby nie stal tej godziny? Przyjezdzal by wczesniej na stacje, powstal by chaos.
  • Odpowiedz
@DonGrzechu: no wiem wiem, i jeszcze na trasie mogły by się jakieś pociągi spotkać, ogólnie głupia sytuacja jest ta zmiana czasu i dalej się utrzymuje w przekonaniu, że jest ona zbędna, bo jak się rano wychodzi to jest ciemno, i jak się wraca do domu to też jest ciemno. A co do oszczędności, to jest znikoma, o ile w ogóle takowa istnieje
  • Odpowiedz