Wpis z mikrobloga

#coolstory #truestory #psotnesmsy

Słowem wstępu: 18.10. dostałem pierwszego SMS-a od nieznanego mi numeru. Stwierdziłem, że jest to pyszna okazja do pośmieszkowania, i że wcielę się w rolę nowej koleżanki Ani z mieszkania/akademika (sam jeszcze nie wiedziałem). Byłem pewny, że cała zabawa potrwa góra z dzień, może dwa, ale trwa nadal :D Rozmowa skopiowana programem Airdroid (@kris03 dzięki za tą sugestię).

Występują:

A - Ania moja współlokatorka

J - Ja, Mirek Śmieszkowski

A: Hej :) to moj numer - Ania współlokatorka ;)

18 października 2013 11:19

J: Hej, bardzo mi miło, to co robimy w dzisiejszy wieczór, masz już jakiś plany? ;)

18 października 2013 15:50

A: Dzisiejszy wieczor? Ja juz siedze w pociagu do Krakowa :P a Ty wracasz dzis do Deblina?

18 października 2013 16:34

J: Nie no coś Ty, zostaję na weekend. Przecież jutro ma być gruba impreza u Olki na mieszkaniu xD

18 października 2013 17:19 [sprytnie co? każdy zna jakąś Olkę ;]

Myślałem, że koniec, ale 6 dni później:

A: Hej :) myslalam ze bedziesz juz wczoraj :P

24 października 2013 11:31

J: Coś Ty, siedzę w domu... Nuda. Nie miałabyś ochoty trochę poszaleć jak juz przyjadę? ;)

24 października 2013 11:35

A: No jasne :) ostatnio nie bylo okazji poszalec to teraz trzeba :D

24 października 2013 12:50

J: No ale wiesz w jakim sensie poszaleć? ;)

24 października 2013 12:51

[Ania nie rozkminiła w jakim sensie]

A: W jakim sensie? ;) wylala nam lodowka...

25 października 2013 08:53

J: No wiesz, coś mi się ostatnio śniło takiego szalonego, haha :D Dużo wody się wylało? Posprzatalas juz? [tu liczyłem, że Ania się oburzy, że ma za mnie sprzątać, ale nie :]

25 października 2013 08:57

A: Juz powoli ogarniam. Moge Ci wywalic przeterminowane rzeczy?

25 października 2013 10:48

J: A nie dałoby się z tego zrobić bigosu? [tu już #!$%@? totalnie puściłem wodze fantazji] Co tam się przeterminowalo, bo nie pamiętam?

25 października 2013 10:55

Chwilę po tym SMSie Ania dzwoni do mnie 2 razy, ale jakoś tak nie odbieram ( ͡° ͜ʖ ͡°)

J: Nie mogę rozmawiać, jest u mnie chłopak, hihi ;) [trochę taką Mariolkę zaczynam zgrywać] cos się stało? 25 października 2013 11:16

Już byłem pewny, że się połapała i koniec, ale wieczorny browar spowodował podjęcie jeszcze jednej próby:

J: Co słychać?

Wczoraj o 23:36

A: A siedze w Krk narazie ale jutro juz wracam do Deblina ;) wreszcie :D a jak u Cb?

Wczoraj o 23:39

J: Oglądam tv z rodzinką. Pamiętasz jaki jest nasz adres dokladny w Krk? Z kodem pocztowym i w ogóle? Chce zamówić próbki z Avonu, a zapomnialam :D [to moja próba przejścia z tą beką do świata rzeczywistego] PS. Okres spóźnia mi się juz drugi tydzień I zaczynam trochę wariowac :(

Wczoraj o 23:51 [ładny zwrot akcji wymyśliłem, co?]

J; Hej? Nic nie odpiszesz? :( [czas na niestabilność emocjonalną typowego różowego paska]

Dziś o 00:06

A: Kurcze :( mi sie kiedys spoznil miesiac, moze juz niedlugo dostaniesz :* a innych dolegliwosci nie masz? I jaki adres? Avonu w Krk?

Dziś o 00:13

J: Dzięki :* no dzisiaj rano mnie trochę bralo na rzyganie :( [takie objawy to chyba nawet na samosi.pl rozpoznają] no Aniu naszego mieszania adres w Krk. Sorry za chaios, trochę wypiłam... [chaios uwiarygadnia wypite % :]

Dziś o 00:18

A: Jedyne wspolne mieszkanie jakie mamy to nasz pokoj 505 w akademiku w Deblinie :D moze lepiej nie pij skoro masz takie podejrzenia... [widzicie, tak się upiłam, że zapomniałam gdzie 'mieszkamy', Ania łyka jak młody pelikan]

Dziś o 00:21

J: Boże, chyba o jedno modżajto za dużo xD [lecę konsekwentnie Mariolkastyle] Kurcze, pocieszysz mnie jakoś? Może napisz najglupsza rzecz jaka w zyciu zrobilas :) Nie powiem nikomu, obiecuje ( ͡° ͜ʖ ͡°) [ewentualnie podzielę się z Mirkami na Wypoku]

Dziś o 00:27

J: Ania?

Dziś o 00:33

A: Zawsze mam przypaly jak sie upije, np.z samymi dziewczynami bylysmy to gryzlam je po dupach... [może nawet nie wiecie, a znacie Anię z showup'a] A innym razem w wakacje ze znajomymi w nocy wyszlam przez okno na zewnatrz i w samej pidzamie bieglam w strone klifu ale zrezygnowalam i usiadlam na srodku pola namiotowego [so hardcore] - troche nastraszylam znajomych :D A Twoje przypaly? :)

Dziś o 00:40

J: Raz na weselu tak się upilam ze lizalam sie z takim chlopakiem I wydawal sie meega przystojny. Na poprawinach okazalo sie ze jest brzydki I ze to moj kuzyn!!! Mialas jakies ostre akcje z chłopakami?

Dziś o 00:43

A: O matko. Na studniowce zaczal mnie calowac chlopak mojej kolezanki z klasy, z ktorym kiedys bylam przez jakies 2 tyg... Dobrze ze wtedy nie bylam bardzo pijana i mu przerwalam. [faktycznie ostra akcja Aniu] A Ty cos jeszcze? [ładnie to tak ciągnąć pijaną współlokatorkę za język, ładnie?]

Dziś o 00:52

J: [postanawiam nie zawieść] Raz z byłym chłopakiem spróbowałam sexu z nim i nasza wspólna znajomą. Nie mow nikomu! To był odlot xD Ania ;) :* ty mialas jakieś sexprzygody?

Dziś o 00:58

A: Nie ale nie ciagnie mnie do takich eksperymentow :P ale to mam nadzieje nie bylo na trzezwo? :P

Dziś o 01:04

J: Nie na trzeźwo, pewnie! Ania, ładna z Ciebie dziewczyna, tzn. fajna hihi

Dziś o 01:08

A: Dzieki, z Ciebie tez :) a kiedy porozmawiamy 'na zywo'? ;)

Dziś o 01:25

Strasznie żałuję, że nie zobaczę wyrazu twarzy Ani, kiedy porozmawia z "prawdziwą mną" w naszym pokoju 505 :D

tl;dr ! od ponad tygodnia gadam z nieznajomą, która myśli, że jestem jej współlokatorką; parę razy dałem jej do zrozumienia, że mam na nią ochotę; ogólnie długi smsowy wkręt.

Wołam: @AmonowyPanWladza @trup @ksardas @Nadrill @GNMacu @zachwiej @nvll @safian @Zlybrat @jestem_legenda @D4kai @Chamaeleo @keram244 @varez @Dawidinho8
  • 107
  • Odpowiedz