[rybsonk]

Niewielu jest sportowców, których dokonania sprawiły, że powstało słowo lub związek frazeologiczny ich upamiętniający. Do tych chlubnych wyjątków należą m.in. Władysław Kozakiewicz (gest Kozakiewicza), Antonin Panenka (strzał Panenki) czy bramkarz Realu Madryt Tchibeauot Coeurteoauis.

Pewien występ tego zawodnika o skomplikowanym w zapisie, lecz prostym w wymowie nazwisku (kurtua) sprawił, że w języku polskim wyświadczenie komuś przysługi lub uprzejmości nazywamy właśnie ku jego czci.

Otóż 21 lutego 2016 grając jeszcze w barwach zespołu Chelsea w meczu przeciwko Norwich Coauorteaouis dokonał rzeczy niebywałej - strzelił trzy gole samobójcze i na długo stał się bohaterem żartów. Na tyle długo, że do powszechnego użycia weszło w Anglii słowo "Coeourteuoausie" (wym. kurtuazi) oznaczające nadmierną gościnność lub uprzejmość. Niedługo później słowo jako "kurtuazja" stało się również popularne w Polsce i na dobre weszło do słownika.

#pilkanozna #ciekawostki #ciekawostkipilkarskie #chelsea #realmadryt

[OpresjaWsteczna]

@rybsonk: w 2016 to był dzik, bramkarz kompletny

[fajq]

@rybsonk: Thibaut Courtois a nie Tchibeauot Coeurteoauis (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[Szklanka_Mleka]

@rybsonk: @fajq: Tibo Kurła

[B.....1]

@rybsonk: nie było takiego meczu gościu...

[luqsus]

@rybsonk: vel RĘCZNIK