Wpis z mikrobloga

@NewEpisode @severh

Generalnie jest kilka odpowiedzi. Oczywiście moja epopeja poniżej to duże uproszczenie, plus nie mówię o płodnych hybrydach, ale cut me some slack, tu chodzi o zasadę działania.

Jedna z najważniejszych przyczyn to bariera fizyczna. Pominąwszy kwestie geograficzne, wyobraźcie sobie na przykład byczego penisa i ludzką pochwę - no kurde chyba nie. Wiele gatunków ma bardzo "niedopasowane" genitalia, zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne, plus nie czują zupełnie pociągu do siebie nawzajem
Weźmy teraz lwa i tygrysa - mają po 38 chromosomów ORAZ są stosunkowo blisko spokrewnione, ich ostatni wspólny przodek krążył po globie jakoś 3,8 mln lat temu. Mają ok. 96-97% zgodności genowej na chromosomach, różnice są niewielkie - więc są w stanie od czasu do czasu spłodzić żywe potomstwo, jednak nie jest ono płodne - tu w momencie wymiany genów okazuje się, że ich chromosomy nie są w stanie równo rozdzielić materiału
@severh: Dlatego na początku wspomniałam, że nie pisze o płodnych hybrydach :D

Co do tigonów i lirysów, jest opisanych dosłownie kilka przypadków. Młode dodatkowo były dość... słabego zdrowia i nie przetrwałyby na wolności.