Wpis z mikrobloga

@fuji: Japończycy mają tak samo ze słowem gajin (nie wiem czy dobrze napisałem). Też jakoś podkreślają inność obcokrajowców. W dodatku pomimo, że mieszkasz tam parę lat i mówisz w ich języku to żółty nigdy nie będziesz. Jeśli to cię ubodło to nie ma co się spinać. Ludzie zawsze będą stosować określenia, które bez rozgadywania się będą pozwalały im dostatecznie określić kogoś.
Trochę przesadzasz stary, jak Julki z tym swoim m-word
  • Odpowiedz
@fuji zawsze będziesz obcy w nie swoim kraju. Jak się jest na emigracji trzeba się z tym pogodzić, inaczej masz całkiem zasadny powód do powrotu
  • Odpowiedz
@fuji: Wiadomo, oni nie uważają, że powiedzenie 外国人 to coś złego. U nas część Polaków nie uważa słowa "Murzyn" za coś obraźliwego. Ale już samo to, że części osób czarnoskórych nie podoba się, gdy się tak do nich zwraca powinno sprawiać, że tego słowa się nie powinno używać. Tak samo powinno być z wszędobylskim 外国人 słyszanym na ulicy (nie wiem jak często się to zdarza na Tajwanie, ale w Chinach
  • Odpowiedz
Koncepcja rasizmu jest znana tylko w zachodnim świecie. Cała reszta świata w ogóle nie daje o to #!$%@?. Przykładowo w Tajlandii na białasa mówi się farang a w Afryce muzungu. Nawet jeśli są to określenia lekko pejoratywne to nie istnieje tam koncepcja rasizmu, więc należy zmienić optykę.

Idąc dalej to takie rzeczy jak moralność czy prawo są tylko zbiorowymi halucynacjami, które są bardzo różne w zależności od regionu świata. Mogą być kształtowane
  • Odpowiedz
@Orowerbogatszy: Pisze o tym co widzę, jeśli ktoś nie potrafi w sensowny sposób opisać sytuacji, to już nie mój problem.
OP jest 6 lat zagranica i dziwi się, ze nie traktują go jak tubylca. Oświecę @fuji, nigdy nie będziesz traktowany jak "swój". Dopiero twoje dzieci (oczywiście pod warunkiem ze się tam urodzą i wychowają) będą traktowane jak tubylec. OP do zasranej śmierci będzie "obcy".
A jeśli to słowo
  • Odpowiedz
@pCiupaga: OP poszedł do restauracji. Zjada co ma zjeść. Nie bierze ze sobą pieniędzy. Obsługa nie widzi problemu, op wraca z pieniędzmi. Płaci 2 zł po czym dostaje paragon z napisem który stwierdza oczywisty fakt. OP w podziękowaniu staje na środku knajpy, robi zdjęcie kasjerki i paragonu, bóg wie co jeszcze przy tym mówi. Potem robi wpis w mediach społecznościowych o tym jak fatalnie został potraktowany. Wnioski według wykopków:
1.
Neurohaox - @pCiupaga: OP poszedł do restauracji. Zjada co ma zjeść. Nie bierze ze so...

źródło: comment_1634986384MLdskpyQr7lhkfNrrxrbdL.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
obcokrajowiec a murzyn to jednak trochę różnica.


@Positano1: może Cię nakieruję... jak u nas ktoś dopisze na rachunku "brudas" to też nie musi oznaczać, że się rzadko myje...
  • Odpowiedz