Wpis z mikrobloga

jeszcze mama mówiąca żebym dał zapaniczkę a ja palący głupa że niby skąd mam mieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@kubelek_klasik: Zakłamanie to jest największa wada polackości, ja w wieku 16 powiedziałam rodzicom że palę i tyle, jeden #!$%@? itd, później paliłam na legalu nawet przy dalszej rodzinie, ale jak już sama zarabiałam to skończyły się docinki, ale jest tu wielu gimbusów którzy nie mają jaj i do
@redemptor: Dlatego ja zawszę chodzę tydzień przed dniem wszystkich świętych i tydzień po.
Posprzątać dla rodziny, a potem posprzątać po rodzinie.
Co ludzie powiedzą? Pomyśl sobie co ludzie o mnie mówią skoro chodzę i zapalam znicz żołnierzom ZSRR którzy leżą niedaleko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Już od kilku lat nie jadę na groby 1 listopada tylko 1-2 tygodnie później - polecam gorąco takie rozwiązanie.


@vateras131: a ja polecam chodzić chociaż raz w miesiącu jak ma się blisko, a nie raz na rok, to widać po nagrobkach kto przyjeżdża raz na rok

Z 1.11 zrobił się festiwal tego kto kupił ładniejszy wieniec/znicz (przy okazji obrabianie dupy komuś z rodziny, bo postawił czerwony znicz, a halinka i janusz
@Logan00:
Mieszkam daleko i tak w zasadzie to nie miałem okazji poznać leżącej na cmentarzu rodziny. Rodzice odwiedzają kilka razy do roku.

Z 1.11 zrobił się festiwal tego kto kupił ładniejszy wieniec/znicz (przy okazji obrabianie dupy komuś z rodziny, bo postawił czerwony znicz, a halinka i janusz wszyscy kupili biały), oraz pokaz mody jesiennej - koniecznie nowy płaszczyk z H&M, mimo że na dworze +15*C

Pełna zgoda. Jak dla mnie jeden