Wpis z mikrobloga

W poniedziałek przyznano miastu Kraków tytuł Miasta Literatury Unesco. Fajnie, bo Conrad trwa, ludzie się cieszą i czytają (11% więcej niż 7 książek rocznie, wliczając kucharskie;), jest prestiż, doceniony klimat (i inicjatywy!) miejskie, wszystkie filmy z Zagajewskim, Fundacje Szymborskiej, wspaniale. Przypinki "Kraków Miastem Literatury Unesco" też okej, ale takie pocztówki to już żywa beka: http://miastoliteratury.pl/wp-content/uploads/2013/10/kwadrat.jpg Nigdy nie widziałam nic bardziej nadętego niż to. Leżało dzisiaj w stosikach do wzięcia na Conradzie. Śmieszne. ;)

#krakow #literatura #kultura #ksiazki #festiwalconrada
  • 16
  • Odpowiedz
@simsoniak: Pocztówka, wlepka, przypinka – wszystko jedno, kasa na marketing wydana. Bardziej zwraca uwagę czytanie książki kucharskiej, ile to trzeba zaparcia żeby przeczytać całość! W rozdziale o mięsie niemal na każdej stronie ktoś ginie, jeszcze ujdzie. Ale reszta musi być przeraźliwie nudna, bo ile można oglądać obrazki i wyobrażać sobie zapachy?!
  • Odpowiedz