Aktywne Wpisy
![Stalionnn](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Stalionnn_dzrSFAnUWr,q60.jpg)
Stalionnn +158
Blondynka34 +38
#nocnazmiana #slask #rozowypasek
Zastanawiam się czasem po co żyję, skoro jest coraz gorzej? Okazało się dziś że mój Kot ma skrzep w sercu, kilka dni temu zwolnili mnie z pracy gdzie zarabiałam 3400 na rękę a teraz pewnie będą chcieli mnie #!$%@?ć z mieszkania, a ja mając 2500 na koncie nie zaszaleję. Ale o co chodzi? Mieszkam w tym mieszkaniu ( kawalerka) kilka lat, kupiłam pralkę,
Zastanawiam się czasem po co żyję, skoro jest coraz gorzej? Okazało się dziś że mój Kot ma skrzep w sercu, kilka dni temu zwolnili mnie z pracy gdzie zarabiałam 3400 na rękę a teraz pewnie będą chcieli mnie #!$%@?ć z mieszkania, a ja mając 2500 na koncie nie zaszaleję. Ale o co chodzi? Mieszkam w tym mieszkaniu ( kawalerka) kilka lat, kupiłam pralkę,
źródło: comment_163453979324V46T8t4U5tMzk6Y73jXU.jpg
Pobierzźródło: comment_1634550194PcMNN8x8pPyjvkNvzEUm4i.jpg
PobierzZakupy na raty w formie tzw. kredytu ratalnego, to również korzystanie z kredytu konsumenckiego. Jednak kwota zaciągniętego zobowiązania musi być niższa niż 255 550 zł.
@flumpy_bread: to podaj przykład takiego zakupu na raty. Branie od kolegi "na gębę" się nie liczy.
Poza tym twierdziłeś, że żadne raty nie są kredytem, a już ci wyjaśniłam, że się myliłeś
@flumpy_bread: a ja polecam umieć wytłumaczyć i obronić swoją tezę ( ͡º ͜ʖ͡º)
A potem samemu wpisać to co sugerujesz i sprawdzić, że w kodeksie cywilnym w rozdziale dotyczącym sprzedaży na raty, to nazwane kredytem
no i mimo to uzyłaś tych słów jako synonimów, nie nie działa na innych zasadach, jest czymś całkowicie innym xD
a i podobno twierdziłem, że żadne raty nie są kredytem xD, widzę czytanie ze zrozumieniem mocno
@flumpy_bread: w którym miejscu użyłam tych słów jako synonimów?
Tak było, cytuję: nie, kupno na raty to nie jest kredyt. Nie pisałeś tu nigdzie o telefonach, ani
@Kajaczek: Bo podawałeś go wcześniej
Komentarz usunięty przez moderatora
kupowałeś cokolwiek na raty w jakimkolwiek sklepie? Czytałeś umowę? Bo tam na pierwszej stronie jest napisane, że jest to UMOWA KREDYTU NA ZAKUP TOWARÓW/USŁUG
Komentarz usunięty przez autora