Wpis z mikrobloga

@Nemesh: Najczęściej kupuję męskie, więc tak XDD Ale typowo damskie też czasem można znaleźć. Kiedyś na jakieś studniówki czy inne tego typu rzeczy, kupowałam buty na zagranicznych stronkach, bo był większy wybór.

Ja kompleksów z powodu wzrostu raczej nie mam. Nikt mi nie musi pomagać wyciągać paczek z paczkomatu, można grać w siatkówkę lub koszykówkę, można zrobić karierę w modelingu XD Jasne, że są minusy - bo jak się jeszcze jest
@nelisa: ja tutaj się absolutnie nie śmieję, sam mam więcej niż 190 więc wiem jak jest ciężko z ciuchami. A skoro facetom jest trudno, to zdaję sobie sprawę jak wysokim dziewczynom musi być tragicznie.
Znałem kiedyś dziewczynę, bite 195 cm wzrostu, całe życie sama, aż znalazła gościa dokładnie tego samego wzrostu :D
Zresztą, jak kiedyś chodziłem do szkoły, to wychowawczyni miała 188 i płakała, gdy odchodziłem bo już byłem wyższy od
@Nemesh: Złoty Graal dosłownie ( )

Kurczaki, przy 195 cm to tylko iść w sport :O Domyślam się, że taki wysoki wzrost u kobiety musiał być dosyć uciążliwy... Chyba, że całe życie w dresie albo szycie ciuchów na wymiar

U wysokich facetów z resztą właśnie to samo. Najgorsze zło to musi być kupowanie spodni, które będą odpowiednio długie
@nelisa: Tak, grała w siatkówkę, jako środkowa. Ja kosza nie lubiłem, to też siatka zostawała.
A jak u Ciebie to jest, standardowa śpiewka na wykopie, że musi facet być wyższy, czy nie ma znaczenia?
Ja się przyznaję, że niskie jakoś średnio na mnie działają, do tego stopnia, że chciałem taką małą objąć i jej łokciem w czoło przywaliłem xD
Spodnie, to może jeszcze na siebie znajdę, ale całe życie problem z
@Nemesh: Raczej nie miało dla mnie to znaczenia. Chłopaka do butów sobie nie wybierałam, bo i tak nie chodzę z reguły w obcasach XDD

Chyba większość kobiet, które są wysokie mają w dupie, czy facet jest wyższy, czy nie. A może ja się w takim towarzystwie po prostu obracam
@nelisa: Z tych dziewczyn, które znam, to właśnie miały kompleksy, bo bały się że niscy faceci je nie zechcą ze względu na wzrost. Ciągle chodziły w baletkach, byleby tylko wyglądać na niższą.
Wiadomo jak jest, jeśli jest więcej wysokich dziewczyn trzymających się razem, to łatwiej wzrost przeboleć, a jak się jest jedyną, to może być ciężko.
Zresztą, ja całe życie wyższy od reszty i sam miałem kompleksy, z wiekiem całkowicie przechodzi
@wykolejony: A to swoją drogą. Jak dla mnie to jest okej, każdy ma swoje preferencje i wybiera osobę, która mu się podoba/ z którą czuje się komfortowo.

@Nemesh: Jak większość kompleksów z czasów szkolnych, kiedy każdy dzieciak chyba najczęściej wpada w spirale porównań z innymi. W sumie jak tak się zastanowię, to z reguły w klasie też się zawsze wyróżniałam wzrostem na tle chłopaków i dziewczyn. Może przez to, że