Wpis z mikrobloga

Kobiety "lewaczki":
- potrafią się zjednoczyć w jednej sprawie
- potrafią sobie pomóc, bo wiedzą, że nie ma tak łatwo w życiu
- razem potrafią wywalczyć "środy dla kobiet" w saunach, jakieś sekcje i benefity jedynie dla kobiet, specjalne warunki na studiach, wszystko co chcą

Mężczyźni "prawacy":
- chlip chlip bo ona ma łatwiej bo jest kobietą chlip chlip
- chlip chlip nie chcę mi się wyjść z domu i walczyć o swoje chlip chlip
- chlip chlip samobójstwa mężczyzn, zobacz te statystyki chlip chlip

Mężczyźni-patrioci mieli walczyć i budować ten kraj, a jedyne co obecnie robią to siedzą na wykopie i są smutni, bo "kolejna p0lka ośmieliła się zrobić cokolwiek" i narzekać na "zcuckowanych mężczyzn".
Nawet mi was nie żal. Jesteście jak te "cioty w rurkach" z których się śmialiście w okolicy 2010

#bekazprawakow #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
#pieklomezczyzn
Pobierz niochland - Kobiety "lewaczki":
- potrafią się zjednoczyć w jednej sprawie
- potraf...
źródło: comment_16344653648yRxFDMbn5cXfqu8LjrXUU.jpg
  • 120
@TenTypZez: Masz jeszcze jakieś pomysły co mężczyźni mogliby sfinansować kobietom?

Tak apropo twojego "feminizm wcale nie jest przeciwko mężczyznom". Tylko przeciwko im pieniądzom jak najbardziej.
Tak swoją drogą, te dofinansowanie do szkolenia dla kobiety ma opłacić jej mąż czy np randomowy facet, jak ja? A może np. te kobiety co nie mają dzieci?

Znasz jeszcze jakieś przypadki że komuś przydałoby się jakieś szkolenie zfinansować czy przypadkiem znasz tylko takie możliwości których w praktyce beneficjentami będą w 95% kobiety?

Powiem ci dlaczego to faceci nie zajmują się dziećmi. Dlatego że kobiety wybierają facetów którzy więcej od nich zarabiają,
Czyli to że więcej kobiet ma wyższe wykształcenie według Eurostat powinno oznaczać że kobiety powinny lepiej zarabiać, to że więcej kobiet ma "lepsze" stanowiska według Eurostat powinno oznaczać że kobiety powinny lepiej zarabiać. Nie widzisz tu żadnej bzdury?


@Fidel1: Faktycznie to by mogło tłumaczyć lukę płacową. Problem w tym, że inne badanie, które brało pod uwagę kierunek kształcenia i opierało się na porównywaniu "bliźniaków statystycznych" wykazało bardzo podobną skorygowaną lukę płacową
@CocoJamboolin:

Faktycznie to by mogło tłumaczyć lukę płacową.

Nie mogłoby, a tłumaczy.

Według tego raportu "skorygowana luka płacowa" w edukacji wynosi blisko 20%, tylko tu pojawia się jeden zasadniczy problem to jest branża praktycznie w pełni "uregulowana", płace w niej wynikają z rozporządzenia, a nie z decyzji pracodawcy. Co pokazuje że coś jest nie tak z tym badaniem.
To czy tłumaczy wypadałoby udowodnić


@CocoJamboolin: Przecież już wcześniej to udowodniłem.

badanie IBS pokazuje coś przeciwnego.

Co do którego przekazałem już swoją wątpliwość.

Która strona?

14.
@CocoJamboolin: Pokazałem jak eurostat liczy tą "skorygowaną lukę płacową", to samo masz napisane w ich raporcie do którego sama wstawiłaś link.
Jeśli nie wierzysz że tak jest to liczone to możesz sobie zsumować wartości z poszczególnych kolumn i zobaczysz że dostaniesz wartość identyczną z tą "skorygowaną luką płacową".
Pokazałem jak eurostat liczy tą "skorygowaną lukę płacową", to samo masz napisane w ich raporcie do którego sama wstawiłaś link.


@Fidel1: To, że Eurostat nie uwzględnia kierunku wykształcenia nie jest dowodem na to, że kierunek wykształcenia tłumaczyłby tę skorygowaną lukę płacową. To jest możliwe wyjaśnienie, a czy prawdziwe trzeba by udowodnić, a jedyne badanie jakie znam na ten temat, czyli uwzględniające kierunek wykształcenia, to badanie IBS, które Ty uważasz za wątpliwe.
@niochland: @olaf_wolominski: Uspokujta się tam dzieci. To że wam Julka nie dała to nie koniec świata. A to że Cię Oskarek wystawił, to też nie koniec świata. Wyciągasz wnioski, uczysz się na błędach i żyjesz dalej. Na swojej drodze spotkasz jeszcze setki ludzi i część z nich będzie do rany przyłóż a część okażę się #!$%@?. Ucz się odróżniać jednych od drugich bez zbytecznego szufladkowania całych grup ;)
@CocoJamboolin:

To, że Eurostat nie uwzględnia kierunku wykształcenia nie jest dowodem na to, że kierunek wykształcenia tłumaczyłby tę skorygowaną lukę płacową

Nigdzie nie napisałem nic o kierunku wykształcenia. Według Eurostatu wyższe wykształcenie oznacza wyższe zarobi, "lepsze" stanowisko oznacza lepsze zarobki, dłuższy staż pracy w danej firmie oznacza lepsze zarobki. Tak liczy to Eurostat, a jest to bzdurne podejście.

to badanie IBS, które Ty uważasz za wątpliwe.

Dostałaś moje wątpliwości, nie powiesz
@Fidel1: Pamiętajmy też, że ojcowie są dyskryminowani przy urlopach rodzicielskich. Nie chodzi nawet o wydzielanie części tylko dla nich, ale też o całokształt. obecnie Polska jest jedynym krajem europejskich, gdzie ojcowie potrzebują zgody matki na wykorzystanie tego urlopu. Jak porównamy to np. ze Szwecją, gdzie każdy rodzic ma prawo do 8 miesięcy urlopu (może go oddać drugiemu, dziadkom), to widać różnicę.