16/30 Amulet małego Tado - w średniowieczu jedną z popularnych form amuletów była wielokrotnie złożona karteczka lub cieniutka, najczęściej ołowiana blaszka, na której zapisane było zaklęcie ochronne i którą właściciel musiał zawsze nosić przy sobie. Jeden z takich przedmiotów został odnaleziony podczas wykopalisk prowadzonych na średniowiecznym cmentarzu przy kościele Najświętszej Marii Panny w Halberstadt (Niemcy).
W grobie chłopca, zmarłego w 1. poł. XII stulecia w wieku około ośmiu lat, odkryto amulet z ołowianej blaszki o całkowitych wymiarach 85 x 138 mm, wielokrotnie złożonej do formatu 27 x 43 mm. Blaszka była pierwotnie schowana w maleńkim woreczku z tkaniny ze sznurkiem, który był zawieszony na szyi chłopca i który zachował się jedynie szczątkowo. Na amulecie zostało wyryte szczegółowe przedstawienie krzyża z Chrystusem oraz łącznie osiemnaście linijek tekstu łacińskiego, który można przetłumaczyć:
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. Zaklinam cię, Alber, któryś znany jest również jako Diabeł lub Szatan, na Ojca i Syna i Ducha Świętego, i na wszystkich Aniołów i Archaniołów, na 12 Apostołów i na 12 Proroków, i na 24 Starców i na 264 000 Niewinnych: Nie będziesz mieć władzy (...) przyjacielem Bożym Tado. Tak, że nie możesz czynić krzywdy ani za dnia, ani w nocy, ani w (...), ani podczas jedzenia, ani podczas picia, (...) ani (...) miejsca i nie potępisz duszy (...) i nie będziesz mógł (...) w roku Pana 1142.
Alber to imię złego ducha, który był kojarzony z diabłem - i który był prawdopodobnie kimś w rodzaju króla złych elfów, szkodzących ludziom i sprowadzających na nich choroby. Na określenie tego rodzaju istot w średniowiecznych źródłach pisanych używano często słów takich, jak alp, alb, elben czy elbelin.
Ilustracja poniżej: Amulet małego Tado z Halberstadt.
Mamy tu nawiązania do tradycyjnego chińskiego lecznictwa, jadeitowych amuletów i magnetyzmu. Oczywiście, wiele osób ma wątpliwości, czy ten tekst w ogóle powinien znaleźć się w publikacji naukowej. Krytyka
W grobie chłopca, zmarłego w 1. poł. XII stulecia w wieku około ośmiu lat, odkryto amulet z ołowianej blaszki o całkowitych wymiarach 85 x 138 mm, wielokrotnie złożonej do formatu 27 x 43 mm. Blaszka była pierwotnie schowana w maleńkim woreczku z tkaniny ze sznurkiem, który był zawieszony na szyi chłopca i który zachował się jedynie szczątkowo. Na amulecie zostało wyryte szczegółowe przedstawienie krzyża z Chrystusem oraz łącznie osiemnaście linijek tekstu łacińskiego, który można przetłumaczyć:
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. Zaklinam cię, Alber, któryś znany jest również jako Diabeł lub Szatan, na Ojca i Syna i Ducha Świętego, i na wszystkich Aniołów i Archaniołów, na 12 Apostołów i na 12 Proroków, i na 24 Starców i na 264 000 Niewinnych: Nie będziesz mieć władzy (...) przyjacielem Bożym Tado. Tak, że nie możesz czynić krzywdy ani za dnia, ani w nocy, ani w (...), ani podczas jedzenia, ani podczas picia, (...) ani (...) miejsca i nie potępisz duszy (...) i nie będziesz mógł (...) w roku Pana 1142.
Alber to imię złego ducha, który był kojarzony z diabłem - i który był prawdopodobnie kimś w rodzaju króla złych elfów, szkodzących ludziom i sprowadzających na nich choroby. Na określenie tego rodzaju istot w średniowiecznych źródłach pisanych używano często słów takich, jak alp, alb, elben czy elbelin.
Ilustracja poniżej: Amulet małego Tado z Halberstadt.
#apaturium #sredniowiecze #historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #archeologia #magia
Jeśli ktoś chce / nie chce być wołany, proszę dać znać w komentarzu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Mamy tu nawiązania do tradycyjnego chińskiego lecznictwa, jadeitowych amuletów i magnetyzmu. Oczywiście, wiele osób ma wątpliwości, czy ten tekst w ogóle powinien znaleźć się w publikacji naukowej. Krytyka