Wpis z mikrobloga

via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 8
Dobra, pierwsza faza zakończona.
Drożdże po 4 godzinach zadomowiły się w nastawie i odwalają tytaniczną pracę.
Dzwon fermentacyjny buzuje z częstotliwością pierdnięcia co 2 sekundy.
Na powierzchni zrobiło się około centymetra piany ale to tylko części stałe soku z wiśni więc na bank nie wykipi.
Teraz pozostaje czekać, to mój pierwszy miodek a w internetach nie upatrzyłem tematu gdzie byłby podobny nastaw więc nie wiem ile to potrwa.
Do następnego razu, myślę że za kilka miesięcy będzie czym się chwalić.
#gotujzwykopem
#miod
#miodpitny
#pijzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1634424254UZbBS2igk8GkUVmZTpwiFY.jpg
  • 6
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SHOGOKI:

Do następnego razu, myślę że za kilka miesięcy będzie czym się chwalić.

Raczej za rok.
Po "burzliwej" zlewaj znad osadu co dwa-trzy miesiące, trzymaj w chłodnym miejscu i nie pij za szybko. Szkoda miodu.
@MojWlasciciel: Dzięki za radę, może nie zapomnę.
Update:
piany nie przybyło a dzwonek fermentacyjny nie przestaje pierdzieć co oznacza że odniosłem sukces i teraz tylko czas i kilka zlewek z nad osadu dzieli mnie od wlania wszystkiego do dębowej beczki.
potem będzie już samo czekanie.
@Gandalf_Rudy: Mam wieloletnie doświadczenie w wytwarzaniu destylatów stażonych, zaraziłem się tym od (teraz uwaga) mojego ojca siostry teścia. Zawsze mi imponowało że jak ,,dziadek,, przywiózł swój towar to kupna whisky i wóda zostawały na stole.
Pierwsze przygody były jak miałem 17 lat teraz mam 33 xd
Co do miodu konkretnie to łączę wiedzę teoretyczną z for dla fanatyków z swoimi doświadczeniami z wcześniej i tutorialami / poradnikami z UK, USA ,
@SHOGOKI: obserwuje, dawaj regularne relacje, jestem ciekaw, ile poszczególne okresy potrwają. Też robiłem trójniaka w tamtym roku ale coś skasztaniłem, bo smakował średnio.