Wpis z mikrobloga

rozwiniesz sytuację o co chodziło?


@propafenon: "dzien dobry mam takie pytanie mam sasiadow nad nami ktorzy czesto zapraszaja gosci robia imprezy. dzieciak mi wariuje bo ciagle jest glosno. jaki znacie sposob isc na policje z tym? co poradzicie mi zrobic"
  • Odpowiedz
@koronawirus: mam właśnie podobną sytuację z sąsiadami i taką perspektywę. Jak pójdę porozmawiać w najlepszym wypadku mnie oleją, wyśmieją a mogę i w ryj dostać i dopiero po bagiety dzwonić. Ale wtedy to już będą wiedzieć że to ja, nie inni sąsiedzi. Z drugiej strony chujnia tak od razu na pały dzwonić a jak ich znam, będą mieli od razu moje dane i sami im powiedzą kto ich wezwał albo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@koronawirus: Przeraża mnie społeczna akceptacja (zwłaszcza kobiet ze środowiska biedniejszego czy tzw. patologii) takich przekonań, że facet to się powinien jak małpa w zoo rzucać z łapami jak tylko jest jakiś konflikt, bo inaczej to jest pi*da...

@Krolowa_Nauk: fajnie jest kiedy ona patrzy jak ktoś się za nią bije, no i skoro żyje w środowisku gdzie można dostać w ryj za nic to lepiej żeby facet umiał się
  • Odpowiedz
@Daleth2202: Coś w tym jest. Częściowo rozumiem, że z ich perspektywy takie rozwiązanie jest akceptowalne - zwłaszcza, że często ludzie nie są nauczeni innej metody radzenia sobie w konfliktowej sytuacji i tylko to umieją zrobić... Jednak nadal mnie to przeraża:)
  • Odpowiedz
@Corphen: > nie spoleczna, a polska. Poza granicami polskiego kraju takie przypadki to margines, zwykle patologiczny. W sumie w PL 3/4 mieszkancow to patologia.

Nie wiem, czy to nie przesadzone. Trzeba by było zrobić lub znaleźć jakieś sensowne badania w tym kierunku. Wydaje mi się, że znajdziesz kraje o mniejszym odsetku patologii, ale też takie o większym. Na pewno korelacja pomiędzy agresywnym podejściem do konfliktów a patologią jest znacząca -
  • Odpowiedz