Wpis z mikrobloga

@kopytakonia: ja chyba nabiłem ze sto godzin w Valhalli i nie ukończyłem jej, nawet nie pamiętam na czym skończyłem, wlecze się jak cholera. Odyseja mimo faktu, że też rozciągnięta na wszystkie sposoby jakoś lżej mi podeszła i nawet platynę wbiłem
@Zielony_Ogr ja jako pierwsze z serii AC ograłem Origins, gdzie tylko przeszedłem główny wątek ale męcząc się trochę. Już raczej nie wrócę do tej serii. Powtarzalność, słabe fabularnie questy, słabe dialogi. Z plusów to grafika i odwzorowanie starożytnego świata.