Wpis z mikrobloga

@visas: w Orange to Pani dyrektor danego pionu czy segmentu przyjezdzała i na Mikołaja chodziła po salach i wreczała taki cukierek, a jak ktos mial swietne wyniki to mógł wziać dwa. Czujecie tę zenade gdy na sali 30 dorosłych osób a Pani wielka dyrektor chodzi i kazdemu wrecza cukierka z kosza? Jakis przydupas dodatkowo cyka fotki, pewnie po to by wyslali do Francji a tam sie tarzali ze smiech po podłodze
  • Odpowiedz