Wpis z mikrobloga

@Ajlson:

widać że wół roboczy. pamietam jak w pierwszej robocie jeździłem (potem jako kierowca nawet:D) takim heblem - 2l diesel, rozpędzał się z górki do zawrotnych 70km/h, przyciągał policje jak magnes - mieliśmy robotę na uliczce jednokierunkowej i dowoziłem materiał - 3 razy dmuchałem w przeciągu dwóch godzin:D

Pewnie Policja z góry założyła że nikt na trzeźwo by się nie odważył tym jechać xD
  • Odpowiedz
  • 4
@Zgrywajac_twardziela tam poza kierowca nikt na trzeźwo nie pracował :D, ogólnie auto wbrew pozoru w dobrym stanie, hamulce kiedyś mnie uratowały (kumpel czoło o szybę rozwali, bo pasy tylko kierowcy działały xD), światła itp dzialaly, jak za dużo podsypki na chodnik załadowaliśmy to resor na spowalniacz u pękł :D z rana odpalał tylko z autostartem. pamiętam jak dziś gdy podjechałem swoim pierwszym autem (litrowy swift 98') pod robote, kierownik już wiedział Że
  • Odpowiedz