Wpis z mikrobloga

Ktoś potrafi mi na szybko podać ile (oczywiście bardzo orientacyjnie) może kosztować naprawienie (albo wymiana?) zardzewiałych nadkoli w Hondzie Civic VI? Może akurat przypadkiem ktoś robił coś takiego w jakimś podobnym wiekowo aucie ostatnio albo w ogóle orientuje się w cenach?

Pozbywam się auta, generalnie jest w bardzo dobrym stanie jak na 25-letnie auto - mało jeżdżone (kupione w 2009, od 2013 mieszkałem za granicą i auto było "zapasowym" autem rodziców), bezwypadkowe, z jedną małą kolizją (tylko blacharka, jeden element - przednie nadkole), ale niestety tylne nadkola mocno zżera rdza. Gdyby nie to, to patrząc na ceny na OtoMoto / OLX dla podobnych aut wołałbym spokojnie 3.5 - 4 tys. PLN, ale chcę stosownie obniżyć cenę ze względu na te nadkola właśnie.

Czy może naprawa przewyższa wartość auta? :D

Pacjent na zdjęciu:

#motoryzacja #samochody #honda #blacharstwo
Regis86 - Ktoś potrafi mi na szybko podać ile (oczywiście bardzo orientacyjnie) może ...

źródło: comment_1633693816BxS9BLpoBQablwwa6KOnHN.jpg

Pobierz
  • 31
  • Odpowiedz
Czy może naprawa przewyższa wartość auta? :D


@Regis86: Zdecydowanie ta opcja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

U jakiegoś wiejskiego mechanika to pewnie z 400zł za stronę, ale znając życie pewnie nie tylko nadkola są do wymiany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Regis86: Wrzuć zdjęcia kielichów, bagażnika (pod kołem zapasowym) i rantów drzwi. Jeśli masz dostęp do kanału, to sprawdź podłużnice. Jeśli reszta jest w podobnym stanie, to naprawa wszystkiego może pójść w kwoty pięciocyfrowe.

Pytam o wersje, bo jeśli to nie "anglik" (ale chyba to anglik niestety), i jeśli faktyczne jest w dobrym stanie mechanicznym, to rozebranie na części się pewnie dużo bardziej opłaci.
  • Odpowiedz
@Regis86: Produkcji angielskiej, Civic VI na rynek europejski były albo robione w UK (wersje liftback (Twoja) i kombi (aka aerodeck) i niektóre hatchbacki) oraz w Japonii. Te z UK są słabiej wykonane niż te japońskie, a liftbacki i kombi mają masę kompletne niekompatybilnych z resztą VI części. Dlatego nawet na części to się niespecjalnie opłaci.
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: OK, dzięki za wyjaśnienie. Czyli jak mam kupca, który chce dać 1500 PLN, to mam dawać z pocałowaniem ręki? Zaznaczam, że sprzedaję z OC ważnym do czerwca i połową baku paliwa, więc to też coś znaczy! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Regis86: No jeśli kupiec widzi jego stan blacharski, i jest świadom, że uczciwie to następnego przeglądu nie powinno przejść, to moim zdaniem sama cena jest ok. Silnik i osprzęt tam są warte parę stów, buda - sam widzisz, wyposażenie - różnie.

Oczywiście to cały czas jeżdżący samochód, więc poniżej pewnych kwot schodzić nie wypada.

Z drugiej strony... tak szczerze - zobaczyłbym podłużnice, jeśli są w podobnym stanie jak te nadkola,
  • Odpowiedz