Wpis z mikrobloga

@Scybulko: a czy my wróżymy ze szklanej kuli kolego? Może się opłacić, nie musi, w 5 lat wszystko się może #!$%@?ście pozmieniać <3 Ja wieszczę nam mocny kryzys, bo 1 dorosła osoba za chwilę będzie utrzymywać 2 emerytów i pół dziecka - statystycznie ;) Każdy by chciał byś #!$%@?ście sprytny, oszukać system i wyjść na swoje ;) Ktoś tam pisał, że musieliby podnieść stopy do 2 % żeby przestało się opłacać
@Scybulko: bierzesz na klatę zmienne i liczysz na szczęście ( ͡° ͜ʖ ͡°) bierzesz na klatę stałe i wysoką ratę tak czy siak, czyli dołożenie stałej kwoty do kredytu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Scybulko sam nie wiem co nas czeka w te 5 lat ale mam wrażenie że to jest na tyle obliczone ryzyko że stopy nie skoczą tak żeby stały się bardziej oplacal..

Ludzie podświadomie liczą biorąc te kredyty że przyjdzie hiperinflacja i wyruchają bankowego Freda spłacając w rok swoje zobowiązanie a założę się że w takich okolicznościach pojawi się jakiś myk by te zobowiązania rewaloryzowac; czy to wprowadzony ustawa, czy to bank będzie
@Scybulko: 3,49% już ze wszystkim? A 2,2% + WIBOR 3/6M? Jeśli tak, to właściwie na tę chwilę będziesz miał niewielką różnicę w oprocentowaniu. W przypadku kiedy nie masz jakiś zapisów, że to stałe mogą w ciągu tych 5 lat i tak podnieść, to myślę, że to bardzo fajna opcja.
tez siedzę w temacie właśnie, stałe według mnie jest bezpieczniejsze, ale większość banków daje na 5 lat, podobno tylko 1 bank daje na cały okres kredytu. jednak tak jak ktoś pisał wyżej - w tym kraju kredyt to hazard