Wpis z mikrobloga

Recenzja na GOL chyba mi wystarczy i w zupełności zaspokoiła moją ciekawość #farcry6
Wielki, jak zwykle dobrze zaprojektowany pod względem architektury i przyrody świat z jak zwykle pustymi postaciami, miałką fabułą, cienkimi dialogami i wtórnością.
Ubisoft. Jak zwykle.

Ostatniego #assassinscreed czyli Valhallę, ogrywaną na #xboxone odstawiłem po niespełna 25 godzinach, łudząc się przez cały czas, że coś jednak zaskoczy. Nie zaskoczyło. Tu nawet nie zamierzam podchodzić do tego tytułu.

#gry #farcry #ubisoft
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Majku_: no Ubi od jakiegoś czasu to powtarzalne rozwiązania i miałkie treści ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie mniej AC Oddysey przeszedłem bo gameplay bardzo przyjemny. Tylko znowu - to pierwszy AC w którego gram od Black Flag. Jakbym miał grać w każdą część serii to bym się porzygał.
  • Odpowiedz
@Majku_: Valhalla miała bardzo przyjemny gameplay, ale sama fabuła była dla mnie mało interesująca. w FC6 pewnie też zagram jak stanieje, ale dlatego że zwyczajnie lubię mechanikę gier Ubi. Warstwa fabularna Valhalli po ograniu Cyberpunka wydawała mi się taka naiwna i pisana jakby dla dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
uż mnie to męczyć zaczęło po czasie, każda misja wyglądała tak samo itp,


@Krzysio_misio12: tu już każda gra z różnych serii zaczyna wyglądać tak samo, a według recenzji można założyć, że sporo mechanik między AC i Far Cry się dubluje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@DanteMorius: pierwszy Far Cry, w jakiego grałem, to była "4" w Kyracie. Nie znałem wcześniej serii, byłem mega oczarowany. Gra, koncepcja, gameplay i do tego nietypowe miejsce akcji. No nie byłem nigdy w Himalajach, więc miałem świetną okazję ku temu. Później piątka - dotarłem do końca, ale bez entuzjazmu. No to może tak zachwalana "3"? Eee... to samo, tylko mniej.
  • Odpowiedz
@Stan_Przedzawalowy: ech... w dzisiejszym, do cna skomercjalizowanym świecie, teksty/filmy sponsorowane, zwane potocznie recenzjami, to jeden z większych "raków"

W ogóle dziwi mnie, że GOL taką swobodną i obiektywną recenzję wypuścił xD

  • Odpowiedz
@Majku_: Trójka to wg wielu najlepsza część serii, ale ocenianie jej po jakimś czasie od premiery i dwóch następnych grach jest niesprawiedliwe. Moim zdaniem też najlepszy scenariusz.
  • Odpowiedz
@Majku_: Bo Valhalla nie jest grą na jeden ciąg grania, ja przeszedłem 100 godzin, teraz ogrywam CP2077 i za tydzień znowu wracam na świeżo do wikingów
  • Odpowiedz
@Vladimir_Kotkov: hm, ciekawe, przypomnisz? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Rafaello91: zdaję sobie sprawę, że moja ocena nie jest obiektywna, bo był to trzeci Fac Cry, z jakim miałem do czynienia. Trzeci w kolejności, tylko od tyłu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Natomiast jeśli chodzi o "wiarygodność" scenariusza to zdecydowanie bardziej przemawia do mnie jakiś skrawek ziemi na końcu świata w Himalajach, niż
  • Odpowiedz
@Pabick: rzadko gram te 25 godzin zajęło mi pewnie ze 2 miesiące. Ale co tam można robić przez 100 godzin? Bliźniaczo podobne misje z kolejnymi postaciami wygłaszającymi drętwe formułki, rodem ze szkolnego teatrzyku. Do zwiedzania wykreowanego świata jest spoko, ale poza tym niczym innym niespecjalnie zachęca. Może mam po prostu inne oczekiwania :)
  • Odpowiedz
@Majku_: Polecałbym powrócić jak będzie okazja ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co do wiarygodności to kwestia sporna, ale w FC3 było sporo o handlu ludźmi lub porywaniu turystów z zamiarem okupu, moim zdaniem też dobrze się wpisuje we współczesne czasy, cóż na pewno lepiej niż wydarzenia z FC 5.
  • Odpowiedz
@Majku_: Traktuje sobie Valhalle jak oglądanie seriala, tak samo było z Wiedźminem. Gram na spokojnie, wszędzie konno lub pieszo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Majku_: patrząc na recenzje i gameplaye z tego nowego far crya to widzę że oni po prostu farcrya skrzyżowali z ostatnim Ghost Recon Breakpoint. Jakiś czas temu grałem w Breakpoint, wynudziłem się jak cholera bo wszystko tam na jedno kopyto, mega schematyczne, a tu widzę to samo. Po prostu patrze na filmik z gameplaya z nowego FC i widzę jakąś wariację Breakpoint. Takie ciągłe deja vu.
  • Odpowiedz
@Majku_ Podziwiam, ja odstawiłem Valhalle po 10h. Od cringu, zażenowania oraz głupoty dialogów i zadań pobocznych, aż mnie głowa bolała. Aaa i w każdej grze ubi nasrane źle zaprojektowanych lub niepotrzebnych mechanik wziętych z RPGów (a lubię RPGi).
  • Odpowiedz
@michael323: a szkoda gadać i czasu tym bardziej szkoda.
Szukałem dobrego tytułu RPG, by zatrzeć złe wrażenie po Valhalli i zamówiłem Divinity Original Sin II, które kiedyś ktoś polecał mi na mirko, ale zobaczyłem, że walka jest w trybie turowym, więc szybko anulowałem zamówienie xD
Zamiast tego ściągnąłem z gamepassa Pillars of Eternity II i po niecałych 5 godzinach mogę powiedzieć z całą pewnością, że to jest to, czego szukałem
  • Odpowiedz