Aktywne Wpisy
Mega_Smieszek +69
Pink_Floyd +4
#pytanie #dom #ogrodnictwo #osy
W garażu na działce zalęgly mi sie osy. Znalazłem na nie doraźny sposób (spryskać dobrze Muggą 50%, w ciągu dosłownie sekundy zaczynają #!$%@?ć aż miło, a te, które przeżyją, długo nie pożyją - po ok.30 sekundach mogę już bezpiecznie zdjąć gniazdo).
Problem w tym, że wracają (widocznie im tam dobrze jeżeli chodzi o światło, temperaturę, wilgotność, przewiew itp.) i już
W garażu na działce zalęgly mi sie osy. Znalazłem na nie doraźny sposób (spryskać dobrze Muggą 50%, w ciągu dosłownie sekundy zaczynają #!$%@?ć aż miło, a te, które przeżyją, długo nie pożyją - po ok.30 sekundach mogę już bezpiecznie zdjąć gniazdo).
Problem w tym, że wracają (widocznie im tam dobrze jeżeli chodzi o światło, temperaturę, wilgotność, przewiew itp.) i już
Żeby wam uświadomić dlaczego kościół katolicki powinien zostać zaorany do gołej ziemi, posłużę się matematyką i liczbami. Jak zapewne wiecie KK we Francji mierzy się obecnie z raportem na temat ich wyskoków seksualnych w latach 1950-2020.
Jak czytamy:
Komisja poinformowała, że 216 tys. dzieci było ofiarami pedofilii ze strony księży. W sumie ludzie związani z Kościołem katolickim skrzywdzili 330 tys. dzieci.
330,000 <- tyle dzieci zostało łącznie zgwałconych/molestowanych/napastowanych przez ludzi związanych z KK.
25,550 <- tyle dni minęło od 1950 do 2020 roku.
330,000/25,550 = 12.9, załóżmy że 12 dla dobra kościółka.
216,000 (ofiary samych księży)/25,550 = 8
12 <- tyle średnio nowych ofiar DZIENNIE ma na koncie ta zbrodnicza organizacja. Pamiętajmy że niektórzy byli ofiarami więcej niż raz. Ciężko więc oszacować ilość dziennych "incydentów" (z braku lepszego słowa) z udziałem przedstawicieli Kościoła.
Dajcie mi JAKĄKOLWIEK inną organizację, która odpowiadałaby za co najmniej 12 przestępstw dziennie i nie została uznana za organizację przestępczą? I mowa tu tylko o nowych ofiarach, nie ilości przypadków łamania prawa, bo te są niepoliczalne. Nie ma tu też mowy o innych przestępstwach - korupcji, łapówkarstwie, nepotyzmie różnego rodzaju, nadużywaniu władzy, przemocy fizycznej i psychicznej i całej reszcie, która niewątpliwie miała miejsce.
Można śmiało założyć że w samej Francji Kościół Katolicki odpowiadał za kilkadziesiąt przestępstw DZIENNIE. Wynik którego zapewne nie powstydziła by się żadna organizacja przestępcza.
Ciekawe jakim wynikiem może się pochwalić Polski KK.
#bekazprawakow #bekazkatoli #neuropa
@StefanEm: Nie.
Ale wiem że służby PRL to robiły, wiem że zagraniczna komuna to robiła, bo taka komunistka mówiła że realizowali taką metodę.
Raczej wygląda na stałą
Oznacza to, że z dużym prawdopodobieństwem są w społeczeństwie grupy, które charakteryzuje jakaś cecha i które częściej dopuszczają sie tego typu czynów aniżeli duchowni.
Z tego samego raportu wynika, że 2,7% duchownych dopuszczało się takich przestepstw.
A dlaczego pedofile z KK są chronieni? Dlaczego nie są normalnie rozliczani przez władzę świecką?
Przecież powinni podlegać normalnie prawu. Kto to wymyślił, żeby ich traktować inaczej?
Jeśli tak, to ciekawe, jak te dane wyglądają na tle danych dot. innych organizacji religijnych.
@milymirek: Zależy kiedy, i zależy na jakim szczeblu. W 1989 PZPR trudno nazwać tą samą partią co w 1948. Na początku trzon PZPR stanowili działacze PPR będący w większości jeszcze przedwojennymi komunistami, przynajmniej ci na wyższych szczeblach. Zaś w 1989 oni byli już albo martwi, albo na emeryturze. A ich miejsce zajęli ci, którzy urodzili się zbyt późno, by działać w przedwojennym ruchu komunistycznym. Ostatnim przedwojennym komunistą na czele PZPR był Gierek, który odszedł ze stanowiska w 1980. Zresztą już w dekadzie Gierka (czyli w latach 70.) wielu czołowych polityków PZPR to już nie byli przedwojenni komuniści, tylko ich następcy.
Ogólnie jednak, główną przyczyną takiej skali tuszowania przestępczego procederu był - i jest - feudalny charakter władzy Kościoła. Hierarchia KK jest wzorowana na feudalnej, jest reliktem epoki feudalizmu. Dlatego hierarchowie KK są tak odizolowani od wiernych i tak bardzo nie lubią jawności, transparentności, przejrzystości i wpływu laikatu na to, jaki jest KK. O kościelnych procedurach, obsadzie stanowisk, finansach, doktrynie i dogmatach nie decydują wierni, tylko hierarchowie na czele z papieżem. A wiernych obowiązuje zasada posłuszeństwa wiary i
@Trojden: No i właśnie o to chodzi.
Państwo powinno przyjść i powiedzieć "podlegacie normalnie prawu skur*ysyny".
Co to za inne traktowanie.