Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +164
Baba nigdy na studniówce nie była, na balu gimnazjalnym. stała pod ścianą.
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Aokx +447
#zwiazki #malzenstwo #zona
Czy to normalne, że żona podczas kłótni:
- wyzywa od najgorszych
- mówi, że poleciałaby w tany z kimś innym
- rzuca różnymi przedmiotami lub wylewa wodę dla "ostudzenia atmosfery"
- zarzuca błędy wychowawcze mojej rodziny wobec mnie
-
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #615c86aba79974000aff5c5e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
zdarza się w kłótni
WOW, tego jeszcze nie grali, czerwona lampka robi łełołeło
dziwne to trochę, szczególne to wylewanie wody
odpowiedz jej, że sobie mogła lepiej wychowanego znaleźć xD
Jeśli w paszporcie ma orzełka w koronie to tak, jest to normalne.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Ma problemy natury psychicznej skoro tak się zachowuje
Każdy kto umie samodzielnie oddychać nie brałby ślubu gdyby tylko mógł wiedzieć tak będzie
@AnonimoweMirkoWyznania Wyślij ja do lekarza a jak nie zechce, to ewakuacja
Nie ma żadnego "wyślij do lekarza" osoby która ci w twarz mówi ze będzie się #!$%@?ć
Kłótnie nie są moim zdaniem mega poważne.
Przeważnie to małe rzeczy, które po prostu denerwują moja żonę jak np.
- czemu nie wyniosłem śmieci wtedy, gdy mówiłem że wyniose
- podczas robienia wspólnie kolacji potrafi się szybko zirytować jak nie zrobię tak jak ona chce bądź nie pomyślę tak jakby ona chciała żeby było zrobione bo przecież już kiedyś tak było zrobione
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua