Wpis z mikrobloga

@djtartini1: i chwała Bogu. Te fora to bym największy rak w Internecie. Ha tfu! Syf dla ludzi którym sie wydawało, że są elitarni. Teraz wiedzą dostępna jest dla każdego. W dodatku jest przejrzysta i jest duze community. A fora #!$%@? pincet jakiś belek z obrazkami, jakieś rangi i obrazanie noobow, vipy i stali bywalcy, #!$%@? wyszukiwane i trzymanie zdjęć na image shack, które przepadały po miesiącu. W nienawiści do phpbb, tak
narkotyków nie zażywam a mi przeszkadzają


@pol-scot: Psy lubię, ale przeszkadzają mi te #!$%@?ące trawniki i te drące paszcze przez cały dzień.
Narkotyki, alkohol, niewychowane dzieci przeszkadzają mi w przestrzeni społecznej, w realnym świecie, kiedy są w rękach nieodpowiedzialnych ludzi.
Różnica w tym, że w necie nie muszę w pewnych rzeczach uczestniczyć.

FB i Instagram są szkodliwe dla nastolatków


@djtartini1: Na świecie jest wiele rzeczy szkodliwych dla dzieci, nastolatków czy
Na świecie jest wiele rzeczy szkodliwych dla dzieci, nastolatków czy dorosłych. Woda też w nadmiarze może być trucizną. To tylko kwestia dawki.


@kajka666: To zbyt liberalistyczne podejście moim zdaniem- nawet najgorszy narkotyk czy trucizna nie jest szkodliwy w małej dawce, co nie znaczy, że można pozwolać go rozprowadzać wśród dzieci, które nie są do końca świadome. Zabieranie alkoholikowi butelki to też zabranie mu wolności, ale jednak jako społeczeństwo to robimy.
Teraz wiedzą dostępna jest dla każdego.


@Aerwin: Mnie denerwuje, że co tydzień jest to samo pytanie, a wyszukiwanie jest utrudnione, moim zdaniem mogli to lepiej rozwiązać, prędzej rozwiązania znajduję na nieszczęsnej elektrodzie,a może google woli elektrodę niż fb
tyle rzeczy ci przeszkadza a masz problem ze ktoś fejsa nie lubi

@pol-scot: Nie lubię wódki, więc jej nie piję. Ktoś lubi- jego sprawa dopóki to nie zahacza o moje poletko.

To zbyt liberalistyczne podejście moim zdaniem- nawet najgorszy narkotyk czy trucizna nie jest szkodliwy w małej dawce, co nie znaczy, że można pozwolać go rozprowadzać wśród dzieci, które nie są do końca świadome.

@djtartini1: To moim zdaniem kwestia wychowania,